Artykuł sponsorowany

Prototyp "Działa Londyńskiego" na wyspie Wolin

Prototyp

Gdy w czasie II wojny światowej Niemcy szykowali się do ataku na Londyn, opracowywali w tym celu nowe typy broni. Nazywali je broniami odwetowymi, ponieważ były wprowadzane do użytku w późniejszej fazie wojny, kiedy to zaczęli już przegrywać. O tym, że nawet ich zastosowanie nie pomogło Niemcom w przechyleniu szali zwycięstwa na ich korzyść możemy się na szczęście przekonać z lekcji historii. A na żywą lekcję historii warto zajrzeć na wyspę Wolin.

Krótka lekcja historii II wojny światowej

Podczas gdy w 1944 roku Alianci odnosili coraz większe zwycięstwa na frontach II wojny światowej, armia niemiecka przygotowywała się do uderzenia odwetowego i do zdobycia Londynu. Jednym z elementów planu było przygotowanie nowoczesnej, jak na owe czasy broni typu V. W ramach projektu opracowywano trzy typy broni:

  •   V-1 był to bezzałogowy samolot odrzutowy zwany "latającą bombą";
  •   V-2 pocisk rakietowy pionowego startu o zasięgu do 300 km;
  •   V-3 działo miotające o zasięgu do 160 km.

W czasie ataku na Londyn zastosowano ostatecznie jedynie pociski V-1 i V-2, natomiast działo V-3 ulokowane na terenie okupowanej przez Niemców Francji zostało zbombardowane przez Aliantów i nie nadawało się do użytku.

Zanim jednak Niemcy przystąpili do ataku na Londyn przeprowadzali próby balistyczne z ulokowanego na wypie Wolin działa stanowiącego prototyp tego, które miało być wykorzystane we właściwym ataku. Z działa znajdującego się na wyspie pociski balistyczne kierowane były na poligon w okolicach Kołobrzegu. Pozostałości tego działa obecnie udostępnione są zwiedzającym w muzeum militarnym Bunkier V-3 na wyspie Wolin, gdzie w Zalesiu pod Międzyzdrojami (obecnie Wicko pod Międzyzdrojami) testowano działo wielokomorowe V-3. Ekspozycja została zorganizowana w celu ukazania ciekawostek militarnych, które w swoim założeniu miały zmienić bieg wojny, a jej niezwykłość wynika z położenia w autentycznym bunkrze gdzie składowano pociski V-3, a w bezpośrednim sąsiedztwie bunkra znajdują się pozostałości stanowisk ogniowych.

Na czym polegało działanie instalacji V-3?

Bateria, która miała ostrzelać Londyn zlokalizowana została w Mimoyecques, w okolicach Calais we Francji. Kompleks ten miały stanowić dwa bunkry z 25 działami pogrupowanymi w 5 szybach. Działa miały średnicę 150 mm i długość około 120 m. Byłą to największa broń artyleryjska, którą posiadały państwa Osi. Działo wielokomorowe V-3 stanowiło broń miotającą ładowaną odtylcowo, wyposażoną w 8 dodatkowych komór ładunkowych. Zastosowanie kolejnych ładunków napędzających, które rozmieszczono wzdłuż lufy stanowiło technologiczną innowację. Dodatkowe ładunki, eksplodując natychmiast po tym, gdy minął je pocisk, nadawały mu dodatkowe przyspieszenie, dzięki czemu prędkość wylotowa pocisku wynosiła nawet 1500 m/s i działo mogło ostrzeliwać cele odległe nawet o 160 km.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz