Artykuł sponsorowany

Z kotem w przychodni weterynaryjnej Klimvet

Z kotem w przychodni weterynaryjnej Klimvet

Każdy właściciel zwierzęcia domowego powinien zdawać sobie sprawę z tego, że jest odpowiedzialny nie tylko za opiekę nad swoim pupilem, ale również o stan jego zdrowia. Posiadacze kotów wiedzą więc, jak ważne są profilaktyczne wizyty u weterynarza. Do specjalisty  należy bowiem udać się nie tylko wtedy, kiedy wystąpią niepokojące objawy, ale również wtedy, kiedy kot wydaje się zupełnie zdrowy. Jak wygląda wizyta w przychodni weterynaryjnej Klimvet?

Profilaktyczna wizyta u weterynarza

Koty to wyjątkowo skryte zwierzęta i jest to jeden z głównych argumentów, które przemawiają za regularnym odwiedzeniem gabinetu weterynaryjnego. Twój pupil może przez długi czas nie wysyłać Ci odpowiednich sygnałów, które zapalą w Twojej głowie czerwoną lampkę i skłonią do wizyty u weterynarza, cały czas męcząc się i kamuflując swoje schorzenie. Jak przebiega wizyta w przychodni weterynaryjnej? W pierwszej kolejności lekarz przeprowadzi wywiad z właścicielem kota. Zapyta go przede wszystkim o to, czy zauważył on zmianę w trybie życia lub zachowaniu pupila, a także o niepokojące objawy, takie jak biegunka, wymioty, nagła utrata apetytu lub nadmierny apetyt, mniejsza aktywność, pogorszenie się stanu sierści czy też nadmierne linienie.

Następnie weterynarz przejdzie do badania klinicznego – zważy i zmierzy kota, porównując wynik z notatkami z poprzedniej wizyty, przyjrzy się bliżej jego sierści, skórze oraz oczom, sprawdzi stan uzębienia i jamy ustnej i osłucha zwierzaka. Profilaktyczne badanie to również dobry moment na pobranie krwi w celu wykonania morfologii. Nierzadko weterynarze decydują się również na wykonanie kontrolnego USG.  Z kotem u weterynarza należy pojawić się przynajmniej raz na rok, a jeśli zwierzę jest już wiekowe lub zmaga się z przewlekłymi chorobami, warto skrócić ten czas do sześciu miesięcy. Nie każdy pupil będzie fanem wizyty w gabinecie weterynaryjnym, dlatego też w gestii właściciela leży odpowiednie przygotowanie kota do wizyty.

Jak przygotować kota do wizyty u weterynarza?

Najtrudniejszy punkt wizyty u weterynarza to oczywiście transport zwierzęcia. Żaden kot nie przepada przecież za transporterami. Obowiązkiem właściciela jest więc dobór odpowiedniego „przenośnika” oraz oswojenie kota z podróżą samochodem. Specjaliści z przychodni weterynaryjnej Klimvet z Rybnika, którzy od ponad jedenastu lat zajmują się leczeniem i sprawdzaniem stanu zdrowia zwierząt domowych, podkreślają, że ważne jest tutaj również przygotowanie emocjonalne. W przygotowaniu kota do wizyty u weterynarza kluczową rolę odgrywa nastawienie właściciela. Zwierzęciu z pewnością udzieli się Twój stres, dlatego w pierwszej kolejności powinieneś uspokoić sam siebie. Teraz zostało już tylko oswojenie pupila z lekarzem i przystąpienie do badania profilaktycznego.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz