Artykuł sponsorowany

Markery nowotworowe i ich znaczenie w profilaktyce

Markery nowotworowe i ich znaczenie w profilaktyce

Zdiagnozowany nowotwór dla większości osób jest najgorszym z możliwych życiowych scenariuszy. Trudna do wyeliminowania choroba budzi strach nawet u najodważniejszych. Nie zawsze jednak musi oznaczać wyrok. Wczesna diagnoza ma tu tak samo duże znaczenie, jak w przypadku innych chorób.

Nowotwory – nowa choroba cywilizacyjna

Nowotwory zaliczają się dziś do chorób, o których mówi się bardzo często. Przykładem potwierdzającym, że są one tematem alarmującym, mogą być liczne oferty firm ubezpieczeniowych, które proponują specjalne polisy antyrakowe.

Wyraźne nasilenie występowania nowotworów nie jest przypadkowe. Do ich powstawania przyczyniają się czynniki, za które sami odpowiadamy. Zanieczyszczenie powietrza w miastach, stres, kontakt z toksycznymi substancjami, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu i niezdrowe pożywienie – oto podstawowe składniki środowiska rakotwórczego. Jeśli dodamy do tego jeszcze nowotwory w rodzinie i predyspozycje genetyczne, prawdopodobieństwo zachorowania jest bardzo wysokie.

Z drugiej strony o nowotworach mówi się częściej, bo znacznie więcej o nich wiemy. Wiele też potrafimy skutecznie wyleczyć – pod warunkiem, że pacjent odpowiednio wcześnie zwróci się do lekarza. Stałe bombardowanie informacjami to szansa na skłonienie kobiet, aby systematycznie badały się pod kątem raka piersi i macicy, oraz zachęcenie panów do kontrolowania prostaty. Jedną z form diagnozowania, zapewniającą przynajmniej częściową informację, są markery nowotworowe.

Czym są markery nowotworowe?

Markery nowotworowe to pojęcie, o którym słyszało niewiele osób. Nie mówi się o nich bowiem w środkach masowego przekazu. Informacje znajdziemy jedynie w fachowych czasopismach, a badania diagnostyczne w tym zakresie zlecają nieliczni lekarze.

W rzeczywistości są to specyficzne substancje produkowane przez organizm intensywnie w okresie onkogenezy, czyli rozwoju komórek nowotworowych. Mechanizm ich detekcji przypomina nieco wykrywanie ciąży w jej pierwszych miesiącach. To drugie odbywa się na podstawie zwiększonego stężenia hormonów ciążowych.

Produkcja markerów nowotworowych jest formą reakcji układu immunologicznego, który sygnalizuje tym samym istnienie obcej struktury i przygotowuje się do jej zwalczania. Substancje te, nazywane też antygenami, są produkowane nie tylko przez zaatakowane komórki, ale również przez zdrowe. Poziom markerów nowotworowych oznacza się, wykonując odpowiednie badania krwi. Wykonują je placówki takie jak Centrum Medyczne Medix z Wrocławia. W uzasadnionych przypadkach kieruje na nie lekarz, ale można również wykonać je odpłatnie na własne życzenie.

Rodzaje markerów nowotworowych

Charakterystyka markerów nowotworowych sprowadza się do tego, że są one specyficzne dla różnych odmian raka. Nie jest to równoznaczne z faktem, że jeden marker oznacza jeden nowotwór. Zdarzają się bowiem też takie substancje, które mogą wskazywać na dwa lub trzy różne nowotwory. Jednak wykrycie ich wyższego stężenia oznacza już ograniczenie poszukiwania zmian do określonych stref organizmu i nie stawia wielkiego znaku zapytania przed lekarzem oraz pacjentem, więc nie naraża ich na stratę cennego czasu.

Markery dzieli się na kilka grup: tzw. płodowo-zarodkowe, występujące u kobiet w ciąży markery łożyskowe, wytwarzane przez zdrowe i rakowe komórki markery nowotworowe oraz markery enzymatyczne. Markerami mogą też być hormony przysadki: ACHT, ADH, TSH; tarczycy i przytarczyc: PTH i kalcytonina, a także hormony rdzenia nadnerczy: katecholaminy.

Do najczęściej badanych markerów zalicza się wykorzystywany w diagnostyce raka jajnika marker CA 125. Występuje u 83 proc. kobiet chorujących na ten nowotwór. Wskazuje też na raka nerki lub płuca. Równie często bada się marker raka prostaty PSA, którego prawidłowy poziom zmienia się z wiekiem mężczyzny. Na liście poszukiwanych znajduje się także informujący o prawdopodobnym raku żołądka, jelita grubego, przełyku czy jajnika marker CA 72-4, antygen nowotworowy CA 15-3 pojawiający się w przypadku nowotworu piersi z przerzutami, a także markery AFP – przy podejrzeniu nowotworu wątroby lub jąder oraz CEA w przypadku nowotworu: jelita grubego, trzustki, wątroby, piersi, płuc, pęcherza moczowego.

Wiarygodność badań

Badania pozwalające oznaczać poziom markerów nowotworowych budzą sporo kontrowersji. Jak do tej pory nie zostały one na stałe wprowadzone do profilaktyki i wczesnego wykrywania chorób. Nie są też popularyzowane, pomimo że do wczesnej diagnostyki nowotworów przywiązuje się obecnie bardzo dużą wagę.  Wiele osób zastanawia się nad ich wiarygodnością, stawiając też pod znakiem zapytania potrzebę wydawania pieniędzy na coś, co nie daje stuprocentowej pewności. Warto pamiętać, że badania na oznaczanie poziomu markerów nowotworowych nie są jednoznaczne – mówi lekarz reprezentujący Centrum Medix, w którym wykonywane są takie testy laboratoryjne. – Podwyższony wynik wskazujący na większą liczbę markerów raka sutka czy jajników nie musi jeszcze oznaczać istniejącego raka. Markery mogą też sygnalizować inne, mniej groźne schorzenia. Jednocześnie wynik w granicach normy nie gwarantuje, że nowotworu nie ma. Takie przypadki zdarzają się jednak sporadycznie.

Reasumując, badanie pozwalające nam wykryć poziom markerów nowotworowych nie daje wprawdzie stuprocentowo pewnych wyników, ale pozwala zyskać wysoki procent prawdopodobieństwa, że stanu chorobowego nie ma. Z drugiej strony, jeśli wynik okaże się podwyższony, będzie to skuteczny impuls do podjęcia kroków w celu gruntownego przebadania się. Wówczas istnieje też szansa na bardzo wczesne wykrycie choroby i jej stuprocentowe wyleczenie.

Zgodnie z zasadą, że lepiej zrobić coś na wyrost niż nie zrobić wcale, wykonywanie badań poziomu markerów jest dobrym pomysłem na sprawdzenie stanu swojego zdrowia.

Oceń artykuł (7)
3.0
Komentarze
Dodaj komentarz