Automatyka przemysłowa, czyli dokładniej, taniej i szybciej?
Coraz więcej firm z sektora przemysłowego stawia na automatyzację pracy. Choć roboty w zakładach pracy wciąż nie są codziennością, to jednak ich widok nikogo już nie dziwi.
Polskie zakłady produkcyjne nie są w pełni zautomatyzowane. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Astor, sytuacja jest jednak rozwojowa. Postęp widać, porównując liczby. W 2014 r. ok. 80% właścicieli firm deklarowało częściowe lub całkowite zautomatyzowanie produkcji. Rok później o wdrożeniu takich rozwiązań myślało już 91% respondentów. Chęć korzystania z nowoczesnej technologii nie powinna dziwić, jeżeli pod uwagę weźmie się fakt, że roboty mogą pracować wydajniej, szybciej i dokładniej niż ludzie. Nie oznacza to jednak, że czynnik ludzki zostanie całkowicie wyeliminowany z procesu produkcji – przeciwnie, pracownicy w dalszym ciągu są potrzebni.
Maszyny i roboty, których zakup się opłaca
To, jakie maszyny i roboty znajdą się w zakładzie pracy zależy wyłącznie od kadry zarządzającej lub specjalistów czuwających nad procesem automatyzacji (np. mechatroników mogących wskazać, które procesy należy zautomatyzować). Mimo kosztów związanych z nabyciem poszczególnych urządzeń (często wykonywanych na indywidualne zamówienie), ich wdrożenie zwraca się nawet już po kilku miesiącach użytkowania (choć najczęściej latach – od 3 do 5). Maszyny usprawniają działanie zakładu produkcyjnego – za ich pomocą możliwe jest np. podniesienie jakości i ilości produkowanych wyrobów. Efektem zwiększenia mocy przerobowej jest możliwość przyjmowania dodatkowych zleceń.
Jeżeli chodzi o najczęściej nabywane urządzenia usprawniające pracę w zakładzie produkcyjnym, to z pewnością należy wskazać na maszyny pakujące i sklejarki opakowań. Nie brakuje również maszyn segregujących produkty, dzięki którym możliwe jest wyeliminowanie np. wyrobów niepełnowartościowych lub uszkodzonych. Trudno też wyobrazić sobie nowoczesny zakład produkcyjny bez linii produkcyjnych, dzięki którym możliwe jest stosunkowo szybkie wyprodukowanie zarówno sałatki, jaki i złożenie samochodu bez konieczności przenoszenia składników lub części z miejsca na miejsce.
Urządzenia to za mało – co z informatyzacją?
Maszyny i roboty usprawniają pracę, ale co z ich kontrolą? Okazuje się, że proces produkcji musi być nadzorowany. To zadanie dla specjalistów i fachowców z doświadczeniem. Jak jednak pokazuje praktyka, równie ważne jest wykorzystanie systemów informatycznych. Zastosowanie dedykowanego zakładom przemysłowym i produkcyjnym oprogramowania pozwala kontrolować proces produkcji na każdym jego etapie.
Informatyzacja zakładów pracy nie zawsze przebiega w parze z ich automatyzacją. Właściciele zakładów produkcyjnych często błędnie zakładają, że wyłącznie nowoczesne urządzenia sprawią, że będą bardziej konkurencyjni niż dotychczas. Choć rzeczywiście tak jest, to jednak firmy często nie wykorzystują w pełni potencjału zakupionych maszyn. Dopiero połączenie ich zakupu z informatyzacją zakładu produkcyjnego lub przemysłowego przynosi najlepsze wyniki. Wówczas przedsiębiorstwo będzie mogło rozwijać się dynamicznie.
