Groomer - co to takiego?
Zawód, którego nazwa z języka angielskiego oznacza przede wszystkim czasownik przygotowywać, dotyczy w dużej mierze właśnie pielęgnacji zwierząt. Salony pielęgnacyjne dla różnych zwierząt domowych, nie tylko psów, są obecnie niezwykle popularne. Takie miejsca znaleźć możemy praktycznie w każdym mieście. Czym w takim razie zajmuje się ten nieco obco brzmiący zawód?
Czym zajmuje się groomer?
Zakres obowiązków profesjonalnego groomera jest dość szeroki. Przede wszystkim odpowiada on za:
czesaniu oraz układaniu psiej bądź kociej sierści,
kąpiel małych podopiecznych - oczywiście z uwzględnieniem specjalistycznych specyfików, dostosowanych do danego zwierzęcia,
strzyżeniu bądź trymowaniu - zabieg ten polega głównie na usuwaniu martwej części sierści, dzięki czemu wygląda ona znacznie lepiej,
myciu zębów - każdy właściciel czworonoga doskonale wie, że takie zadanie jest często bardzo trudne do wykonania,
obcinanie pazurków i czyszczenie uszu - tego typu zabiegi odbywają się przy użyciu odpowiednich do tego narzędzi tak, by nie zranić przypadkiem małego zwierzaka.
Oprócz wymienionych tutaj czynności, które można nazwać standardowymi, niektóre salony pielęgnacji dla zwierząt domowych oferują również specjalne zabiegi oraz masaże. Takie działania mają na celu poprawę samopoczucia, a często nawet formy każdego zwierzęcia. Warto pamiętać, że wybierając się do groomera, klient ma całkowitą pewność, że jego pupil będzie w dobrych rękach. Warto wybrać odpowiedni do tego salon - na przykład Grooming Point, w którym każdy pies i kot otrzymają niezbędne do dobrego samopoczucia zabiegi.
Zalety korzystania z usług profesjonalnego groomera
Choć wielu osobom chodzenie z psem czy kotem do salonu pielęgnacji może wydać się nieco dziwnym pomysłem, takie czynności są coraz bardziej popularne. Uczęszczanie do profesjonalnego groomera niesie ze sobą naprawdę wiele korzyści.
Odpowiednio uczesana, a także przystrzyżona sierść sprawia, że kot czy pies nie tylko będzie prezentował się doskonale, ale również z pewnością będzie się tak czuł. Zbyt długie włosy mogą być bowiem przyczyną jego złego samopoczucia.
