Czy wesele zimą może się udać?
Organizacja wesela zimą to nie lada wyzwanie. Dni są coraz krótsze, temperatura zmusza do przywdziania grubych płaszczy, a na dworze zamiast romantycznego śniegu, deszcz i plucha. Czy w takich warunkach ślub i wesele mogą być udane? Kluczem do sukcesu jest wybór odpowiedniego miejsca oraz organizatora, który uczyni wyjątkowym ten najważniejszy dzień w życiu dwojga ludzi.
Wesele zimą – idealne rozwiązanie dla oszczędnych
Okres zimy nie cieszy się zbyt dużą popularnością wśród młodych par w kontekście organizowania ślubu i wesela. Zaledwie 15% z nich decyduje się na to w czasie od grudnia do marca. W związku z tym ceny za wynajem sali, czy skorzystanie z usług kamerzysty i fotografa są niekiedy nawet o 40% tańsze.
Warto również podkreślić, że zimą zdecydowanie łatwiej niż latem znaleźć miejsce do organizacji wesela. O ile w sezonie niekiedy konieczne jest rezerwowanie terminu na dwa lata do przodu. O tyle poza nim można to zrobić praktycznie z tygodnia na tydzień.
Ponadto, jeśli ceremonia zaślubin odbywa się w okresie Bożego Narodzenia, wówczas nie trzeba się martwić o dekorację kościoła. Kolorowe stroiki, migocące lampki i pachnące świerki ozdobione mnóstwem kolorowych bombek stworzą wystarczająco romantyczną atmosferę, o którą trudno w czasie upalnych miesięcy.
Wybór sali przystosowanej do organizacji imprez zimowych
Drugą ważną decyzją - zaraz po terminie ślubu - jaką muszą podjąć narzeczeni, to miejcie, w którym ma się odbyć wesele.
Ponieważ przestrzeń wokół jest zimą wyjątkowo ponura, to właśnie sala na całonocną zabawę powinna stworzyć atmosferę ciepła i przytulności.
Jak podkreślają organizatorzy imprez z Hacienda & Co. W Drwałach okres od grudnia do marca to najlepszy czas na urządzenie wesela w stylu boho. Drewniane dodatki, tkane materiały w odcieniach brązu, lampiony i makramy tworzą nieprawdopodobny klimat, który zawsze zachwyca gości i bajecznie uwiecznia się na zdjęciach.
Niezwykle istotne jest również, by sala na wesele był dużą, otwartą przestrzenią, najlepiej z licznymi przeszkleniami. Wówczas więcej światła wpada do wnętrza i nie jest ono przytłaczające, nawet gdy w środku bawi się kilkadziesiąt osób. Jeśli organizator zadba przy tym o rozwieszenie tu i ówdzie lamp, miejsce zabawy nie tylko będzie jaśniejsze, ale przede wszystkim wyda się bardziej przestronne.
Warto też sprawdzić, czy sala, w którym młoda para planuje zorganizować imprezę po zaślubinach, przystosowana jest do tego celu w zimniejszym okresie roku. Konieczne jest, by była wyposażona w sprawne ogrzewanie i wentylację.
Równie ważna jest lokalizacja samej miejscowości. Lepiej zrezygnować z górskich wiosek i miasteczek, gdyż goście mogą zwyczajnie mieć trudność z dojazdem. Idealne będą wiejskie plenery, w pobliżu dużych miast. Wówczas nie ma ryzyka, że w razie zamieci drogi nie zostaną odśnieżone na czas.
Choć obecnie większość par młodych wybiera sale weselne z noclegiem, zimą jest to szczególnie ważne. Powrót po zmierzchu, gdy drogi są oblodzone, nie należy do bezpiecznych. Aby więc każdy z biesiadników zachował dobre wspomnienie z zabawy z nowożeńcami, warto zadbać o bezpieczną imprezę i powrót z niej do domu.