Artykuł sponsorowany

Jak wygląda praca operatora żurawia na budowie?

Jak wygląda praca operatora żurawia na budowie?

Niewielu osobom dane jest doświadczyć takiego przeżycia, jakim jest praca w żurawiu wieżowym o wysokości kilkudziesięciu czy nawet ponad stu metrów. O specyfice zawodu operatorów tych maszyn krążą jednak pewne mity i pogłoski. Ile prawdy zawiera się w krążących wśród ludzi plotkach? Jak wygląda praca na wysokości i czy faktycznie gwarantuje niebotyczne zarobki?

Praca na wysokim poziomie, czyli jak pracuje się na żurawiu?

Chyba każdy z nas, kto widział wysoki żuraw, zastanawiał się, jak wygląda praca jego operatora. Widok człowieka zawieszonego w niewielkiej kabinie kilkadziesiąt metrów nad ziemią robi wrażenie, a niejednej osobie mrozi również krew w żyłach. Nie jest to z pewnością zawód dla kogoś, kto cierpi na lęk wysokości czy klaustrofobię. Operatorzy żurawi muszą wykazywać się także rozwagą, opanowaniem i ostrożnością. W tej branży nietrudno bowiem o wypadek.

Choć praca operatora żurawia wygląda na bardzo ekscytującą, nie zawsze ma to pokrycie w rzeczywistości. Często wymaga ona wykonywania żmudnych i nudnych czynności, a samotne przebywanie w kabinie przez 8 lub więcej godzin również może męczyć. Samo dostanie się na stanowisko pracy również zwykle nie należy do najłatwiejszych – niektóre nowoczesne żurawie wyposażone są w kabinę, która sama wjeżdża na szczyt konstrukcji, wielu operatorów jednak musi codziennie wdrapywać się do niej po schodkach lub drabince.

Stąd też panuje przekonanie, jakoby operatorzy dźwigów w ciągu swojej zmiany nie schodzili na dół, nawet po to, aby skorzystać z toalety. W pogłosce tej jest sporo prawdy. Szczególnie tyczy się to pracujących na naprawdę dużych wysokościach – schodzenie i ponowne wchodzenie jest w tym przypadku czasochłonne i męczące. Nieprawdą jest jednak plotka o pracy w… pampersach. Doświadczeni operatorzy żurawi po prostu mają organizmy przyzwyczajone do wielogodzinnej pracy bez przerwy. Niekiedy też radzą sobie innymi sposobami. Pracownikom dźwigów nie sprawia za to najmniejszego problemu spożywanie posiłków i napojów podczas pracy. Wszystkie potrzebne rzeczy biorą oni ze sobą na górę. W kabinie zaś często znajduje się czajnik, mikrofalówka, a nawet niewielka lodówka.

Wady i zalety pracy na wysokościach

Czy praca operatora żurawia jest opłacalna? Zarobki, jak z żalem przyznają uprawnieni, nie są wprost proporcjonalne do wysokości, na której się pracuje. Nie należą też jednak do najgorszych. Wszystko zależy od miejsca zatrudnienia, liczby przepracowanych godzin oraz aktualnego popytu na tego typu usługi. Podczas boomu budowlanego operatorzy żurawi liczyć mogą na wyższe wynagrodzenia. Warto wiedzieć, że operatorzy dźwigów pracować mogą nie tylko w firmach budowlanych, ale też wyspecjalizowanych przedsiębiorstwach, zajmujących się wynajmem sprzętu budowlanego czy wykonywaniem usług dźwigowych, takich jak na przykład Trans-Dźwig. E. Duszkiewicz z Mielca.

Do zalet tego zawodu z pewnością należy też niezależność oraz pewna elitarność, osób z odpowiednimi uprawnieniami nie ma bowiem aż tak wiele. Pamiętać należy jednak, że wszelkie prace dźwigowe łączą się często z niemałym ryzykiem i ogromną odpowiedzialnością. Jeden błąd czy niedopatrzenie operatora albo nagła zmiana warunków atmosferycznych może kosztować go zdrowie lub życie. Nietrudno również narazić zdrowie innych uczestników budowy lub spowodować poważne straty finansowe dla firmy. Dlatego operowaniem żurawiem powinny zajmować się wyłącznie bardzo odpowiedzialne i czujne osoby.

Oceń artykuł (1)
4.0
Komentarze
Dodaj komentarz