Artykuł sponsorowany

3 najlepsze powody, aby jeść sezonowo

3 najlepsze powody, aby jeść sezonowo

Właściwie zbilansowana dieta powinna opierać się w dużej mierze na warzywach i owocach. To one dostarczają nam te najważniejsze dla naszego zdrowia składniki jak witaminy, błonnik, mikroelementy. Wydawałoby się, że mamy teraz bardzo ułatwione zadanie. W sklepie półki uginają się od różnych gatunków owoców i warzyw. Czy wszystkie są dla nas jednakowo dobre? My zdecydowanie stawiamy na te sezonowe i wam gorąco polecamy. Sprawdźcie, dlaczego są najlepsze.

Smak

Może sobie powtarzać, jakie prozdrowotne właściwości mają w sobie warzywa i owoce, dlaczego tak ważne jest, aby regularnie spożyć pięć porcji dziennie, ale i tak wszyscy dobrze wiemy, że uwielbiamy je głównie za smak - słodki, kwaskowaty, orzeźwiający, czasem nawet cierpki. To one nadają charakteru wszystkim daniom. I nie da się ukryć, że te sezonowe są najpyszniejsze. Soczyste, pachnące, pełne aromatu. Takie właśnie są na przykład pomidory zbierane w lecie, wygrzane w słońcu. Nie da się ich przyrównać do tych, które czasem kupujemy zimą.

Zdrowie

Dlaczego sezonowe warzywa i owoce są zdrowsze? To proste - dojrzewają wtedy kiedy powinny, w odpowiednim dla siebie czasie wegetacji. Nie potrzebują do tego dodatkowej ingerencji człowieka. Natura robi wszystko tak, jak to zaplanowała. Dzięki temu mniej w nich tego, czego być nie powinno, czyli substancji przyspieszających wzrost, nadmiernej ilości nawozów. Takie warzywa i owoce zachowują w sobie więcej prozdrowotnych składników takich jak witaminy i mikroelementy. To w pierwszym czasie po zerwaniu jest ich najwięcej, potem stopniowo jest ich coraz mniej. Zresztą, żeby takie warzywo postało kilka tygodni trzeba zastosować całą kombinację środków, które hamują proces psucia się, gnicia, konserwują owoc.

Oszczędność i wygoda

Nie da się ukryć, że sezonowe warzywa i owoce są po prostu tańsze. Różnicę w cenie widać gołym okiem. Przypomnij sobie cenę za maleńkie opakowanie truskawek, jakie można kupić zimą w marketach. Bajońskie sumy, prawda? Oszczędniej będzie, jeśli najemy się ich w czerwcu i lipcu. Oczywiście, nie ma nic złego w tym, że skusimy się na takie egzotyczne truskawki w styczniu. To jedno opakowanie nie zrujnuje ani naszego zdrowia, ani portfela. Trudno jednak oprzeć codzienną dietę na tego typu produktach, a przecież każdego dnia powinniśmy zapewnić odpowiednią ilość świeżych warzyw i owoców naszemu organizmowi.

Jedzenie sezonowe jest ten po prostu wygodniejsze. Nie ma problemu z dostępnością tych produktów, są na wyciągnięcie ręki w każdym sklepie czy warzywniaku. Co więcej, możemy pójść o krok dalej w tych wygodach. Istnieje wiele wspaniałych lokalnych inicjatyw, które z przyjemnością dostarczą całą skrzynkę zdrowych pyszności wprost do twych drzwi. Dobrym przykładem mogą być choćby Warzywa na wynos. Wystarczy, że złożysz i opłacisz zamówienie, a już następnego dnia możesz się spodziewać dostawy. O zaletach chyba nie trzeba nawet wspominać. Nie dosyć, że dostajesz świeże produkty, to jeszcze masz pewność, że nie dotykały ich dziesiątki klientów.

Poza tymi oczywistymi walorami sezonowych warzyw i owoców, o których już wspomnieliśmy, pozostaje jeszcze kwestia naszego wpływu na środowisko i lokalną społeczność. Sezonowe warzywa i owoce nie potrzebują takiej ilości oprysków, wzmacniaczy i innych substancji, które trafiają przy okazji do gleby i powietrza. Nie potrzebują dalekiego transportu i magazynowania w chłodniach przez długi czas. Wybierając je, wspierasz też producentów z twojego regionu. Tych, którzy działają na mniejszą skalę, całe swoje serce wkładając w to, co robią.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz