3 wyniki dla: programy dla firm kwidzyński

Pobyt w ośrodku Tu i Teraz był dla mnie jednym z najważniejszych wydarzeń w moim życiu. Trafiłam tu jako przerażona dziewczyna, ale od pierwszych dni poczułam się naprawdę bezpiecznie. Cała kadra i grupa okazali mi ogrom zrozumienia i cierpliwości, a jednocześnie byli stanowczy tam, gdzie było to potrzebne. Dzięki temu mogłam się otworzyć i zmierzyć z tym, od czego przez lata uciekałam, czyli z moją chorobą alkoholową. Terapia w tym miejscu zmieniła moje życie o 180 stopni. Pokazała mi, czym tak naprawdę jest trzeźwość – że to nie tylko brak alkoholu, ale zupełnie nowa jakość życia. To spokój, prawdziwe relacje i wolność od ciągłego lęku oraz doskonałe samopoczucie fizyczne. Zrozumiałam, dlaczego warto wybrać trzeźwość dla siebie – bo to najlepszy prezent, jaki mogłam sobie dać z okazji 40 urodzin. Ośrodek mieści się w komfortowym domu z ogrodem, w spokojnej okolicy, gdzie łatwo odzyskać równowagę. Wszystko jest bardzo czyste i zadbane. Serwowane jest też smaczne wyżywienie. W ośrodku podczas mojego pobytu było od 9 do 14 osób. Plusem było angażowanie grupy w drobne prace, takie jak przygotowanie jadalni do posiłku, sprzątanie po posiłkach czy organizacja wspólnego grilla. Dzięki temu każdy czuł się potrzebny i współtworzył codzienność ośrodka. Na co dzień dostępne były pralka, lodówka, żelazko, WiFi i inne podstawowe udogodnienia. Choć na początku 30 dni terapii zamkniętej wydaje się długim czasem, to w praktyce mija on zaskakująco szybko – każdy dzień jest wypełniony. Tęsknota oczywiście się pojawia, ale jest jak najbardziej do zniesienia, zwłaszcza, że raz w tygodniu, w niedzielę, odbywają się odwiedziny bliskich. Dla mnie jako mamy było to bardzo istotne, bo na czas pobytu na terapii nie opiekowałam się moim 8-letnim synem. Te spotkania podbijają rodzinną atmosferę, jaka panuje w ośrodku, i dają poczucie, że mimo intensywnej pracy nad sobą wciąż jest się blisko z bliskimi. Z perspektywy efektów, jakie się osiąga oraz warunków w jakich się przebywa cena pobytu jest absolutnie adekwatna. Plus jest to inwestycja w samego siebie. Jestem ogromnie wdzięczna całemu zespołowi. To tutaj dostałam nie tylko wiedzę i narzędzia, ale też siłę i wiarę, że mogę żyć inaczej. Każdemu, kto szuka pomocy i zmiany, z całego serca polecam ten ośrodek – to miejsce, które daje realną szansę na nowe życie. Dla mnie to mój drugi dom. Dziękuję: Marysiu – za to, że odebrałaś telefon tej pewnej niedzieli i przekonałaś mnie szybko, że to idealne miejsce dla mnie. Agatko – za ciepłe przyjęcie do ośrodka. Madziu, Grzesiu, Władku, Włodziu i Zbysiu – za profesjonalną terapeutyczną pracę. Gosiu i Ulu – za domową atmosferę i dbanie o nas każdego dnia. Grupo – za długie rozmowy i nowe przyjaźnie na całe życie. A na koniec – wszystkim razem i każdemu z osobna za całość. ❤️ „Do szczęśliwego życia potrzeba tylko 24 godziny – przeżywane tu i teraz” Trzeźwiejąca Natalia, Natalka, Natusia, Natka, Nati

Jako uczestnik terapii w ośrodku uzależnień od alkoholu i narkotyków chcę wyrazić ogromną wdzięczność wszystkim terapeutom, kierownictwu oraz całemu personelowi.Czułem się tutaj bezpiecznie i zaopiekowany. Profesjonalizm, cierpliwość i zrozumienie terapeutów pozwoliły mi otworzyć się i zmierzyć z własnymi problemami.Po 40 dniach terapii wyszedłem z ośrodka jako zupełnie inna osoba. Z innym podejściem do Świata i Życia. I przede wszystkim bez obsesji picia czy brania. Doceniam także zaangażowanie kierownictwa i całej obsługi, dzięki którym panują tutaj bardzo dobre warunki do pracy nad sobą i do powrotu do zdrowego, trzeźwego życia. Każdy dzień w tym miejscu był dla mnie szansą na rozwój i odbudowę. Wielkie podziękowania dla Agaty, dzięki której w czasie mojego początkowego "buntu" jednak przekonała mnie, żebym został i spróbował. Za co będę jej wdzięczny już zawsze:) Więc raz jeszcze z całego serca dziękuję za wsparcie, życzliwość i stworzenie atmosfery, w której naprawdę można poczuć, że nie jest się samemu w walce z uzależnieniem. Że cała kadra kierownicza, terapeuci, personel oraz inni uzależnieni to jedna wielka rodzina, a ten ośrodek to nasz drugi dom. Dziękuję i Pozdrawiam Dariusz:)