Gańcza-Yacht. FHUP. Gańcza D.

Witam wodniaków, w maju 2021 zamówiłem w firmie Gańcza-Yacht Łódź żaglową G-540Ż, odbiór jacht ustaliłem z Panem Darkiem właścicielem firmy na dzień 3 lipca 2021. Dla czego piszę o szczegółach ponieważ 22 czerwca 2021 w pożarze spłonęły hale produkcyjne, materiały do produkcji, a co najgorsze większość form do produkcji łodzi. Nie uwierzycie szanowni koledzy gość jest niesamowity postawił wiatę i rozpoczą odtwarzanie form. Dzięki temu że forma do wykonywania mojego jachtu ocalała tylko spłonęły formy pokryw więc Pan Darek wykonał mój jacht z poślizgiem zaledwie 2 dniowym i 5 lipca otrzymałem mój wymarzony jacht. Piszę to wszystko dla tego że żegluję z moim przyjacielem po różnych akwenach moim jachtem wygrywamy różnego rodzaju regaty, a przyjemność żeglowania jest niepowtarzalna. Polecam wszystkim żaglówkę G-540Ż firmy Gańcza-Yacht ponieważ wszystkie rozwiązania są bardzo przemyślane, schowek bomu, a co najważniejsze wysokość siedzisk idealna można godzinami pływać a nogi nie cierpną

Nigdy się nie bawiłem do tej pory w pisanie blogów nie bawi mnie to jednak był bym nie fair nie podłączając się do opinii o wyrobach firmy Gańcza-Yacht. Mam już styczność z tą firmą od ośmiu lat od momentu gdy pojechałem pierwszy raz w 2006r z zakupioną łodzią od konkurencji (Nie będę wymieniał nazwy ponieważ dość straciłem nerwów jeżdżąc i pisząc do pseudo producenta) .Firma Gańcza-Yacht a w szczególności szef firmy Pan Dariusz Gańcza zresztą kapitan statku w Charzykowach przyjął mnie bardzo fachowo i doprowadził łódż (konkurencji) do użytku. Oczywiście sprzedałem tą łódż i zakupiłem od Pana Darka łódż G-434 co to była za przyjemność pływania, ale z wyprawy na wyprawę dochodziło do nas więcej osób i jak się domyślacie zamówiłem większą łódż G-620 z silnikiem SUZUKI 70 KM ludzie co to jest za łódż łowimy z niej w 9 osób na morzu Bałtyckim (mam nadzieję że Pan Darek tego nie czyta ponieważ obiecałem mu że więcej jak 7 osób nie będę zabierał na pokład) Polecam Waldemar Zdunek Wrocław

Przeczytałem Państwa recenzje na temat łodzi motorowej G-434 i sobie ją kupiłem w kwietniu 2014r. Nie zdążyłem się nią nacieszyć bo pojechałem na ryby do Szwecji i po dwóch dniach użytkowania gość, który się przyglądał kupił tę łódż ode mnie, nie dość że złowiłem 150 kg dorsza to jeszcze zarobiłem na łodzi. Już zamówiłem kolejną łódż od Gańczy-Yacht. Łódż jest fenomenalna wpada w zakręt gładko stabilna, bezpieczna, a co najważniejsze bardzo wygodna. Pozdrawiam wszystkich wodniaków Grzegorz Weissgerber

Potwierdzam spostrzeżenia mojego przedmówcy, również mam łódż G-434 Gańcza-Yacht z roku 2007 i jestem bardzo zadowolony z niej co prawda pływam na silniku 15 KM bardzo turystycznie jednak zabieram całą 7 osobową rodzinkę i bawimy się super na wodzie. Muszę się przyznać, że nie jest to moja jedyna łódż z tej firmy ponieważ dwa lata temu zakupiłem rowerek wodny GARBUS 390, a w zeszłym roku rowerek RETRO 440 również jestem bardzo zadowolony z tego sprzętu jeżeli mogę sobie na to pozwolić to szczerze polecam wszystkim wodniakom wyroby Gańcza -Yacht oni wiedzą jak się buduje łodzie. Jerzy Studziński

Kupiłem łódż motorową G-434 z firmy Gańcza-Yacht w 2009 roku służy mi do dziś jestem bardzo zadowolony zamontowałem silnik 50 KM zgodnie z zaleceniami konstruktora łodzi Dariusza Gańcza i śmigam po rzekach, jeziorach, ostatnio byłem na morzy Celtyckim podczas sztormu łódż spisała się dzielnie. Może jestem trochę szalony, ale uwielbiam łowić ryby na różnych akwenach a ta łódż daje mi tyle satysfakcji, że nie obawiam się nawet sztormów. Polecam wszystkim motorowodniakom tę łódż nawet nie próbujcie jej przyrównywać do innych o podobnych parametrach, G-434 jest idealnie wyważona, a z 50-tką silnikiem to nawet narciarza ciągałem. Panie Darku DZIĘKI.