Auto- Serwis Adrian Nowak

Wstawiłem do nich samochód mówiąc wprost ''BUDŻET JEST DUŻY, NIE OSZCZĘDZAMY PONIEWAŻ AUTO ZOSTAJE ZE MNĄ DO PUKI DA RADĘ JEŹDZIĆ.'' Samochód stał u nich półtora miesiąca i nic nie zostało naprawione. Po odwiedzeniu ich 6-8 razy panowie w końcu się ruszyli do naprawy. Samochód naprawili w tydzień. Po odbiorze samochodu, samochód zaczął wydawać dziwne dzwięki. Ja byłem wtedy w trasie więc musiałem wjechać szybko na warsztat i dowiedziałem się że całe chłodzenie auta w żadnym stopniu nie jest przykręcone, progi były tak przyspawane że mechanicy w ASO nie byli w stanie podnieść auta na podnośniku mówiąc że po takiej ''robocie'' jaka została zrobiona jest to wręcz nie możliwe. Prosiłem o nie uzywanie szpachli, a jak sie okazało szpachla zaczeła odpadać z samochodu po 2 miesiącach od naprawy. Brygada pana ADRIANA NOWAKA, czyli sam pan adrian i jego braciszek to zwykli oszuści a w momencie kiedy prosiłem o poprawę tego co zepsuli lub zwrot chociaż połowy pieniedzy dwójka cwaniczków napuściło