Worek prezentów, ale nie za worek pieniędzy. Ile Polacy wydają na święta?
Okres przed Bożym Narodzeniem to czas prosperity dla branży handlu. Polacy przygotowują się i do samych uroczystości, i do obdarowania swoich najbliższych. A kiedy wreszcie na niebie zabłyśnie już pierwsza gwiazdka, zasiadają do zastawionych stołów i spoglądają pod choinkę w poszukiwaniu prezentów. Dziś przyglądamy się zachowaniu rodaków w okresie przedświątecznym. Spróbujemy też odpowiedzieć na pytanie ile w ogóle przeznaczamy pieniędzy na święta?
Na co wydajemy pieniądze?
Od dłuższego już czasu nasze wydatki na święta rosną. Trend ten wiąże się z ogólnym stanem polskiej gospodarki, która rozwija się coraz lepiej, dzięki czemu rośnie też i zamożność Polaków. Zamożność ta przekłada się nie tylko na wyższą kwotę przeznaczaną na prezenty pod choinkę, ale i na ogólny wzrost świątecznych zakupów. Coraz więcej wydajemy na przygotowania, coraz częściej też planujemy te wydatki i rozdysponowujemy określone kwoty na konkretne cele.
Według raportu Deloitte „Zakupy świąteczne 2018” w 2018 roku przeciętna rodzina planowała wydać na święta około 1200 zł, z czego 44% kwoty (511 zł) przeznaczyć na kupno artykułów spożywczych, 45% (532 zł) na prezenty, zaś 11% (125 zł) na spotkania towarzyskie.[1] W porównaniu do innych badanych w tym czasie krajów UE, deklarację o zwiększeniu nakładów na organizację świąt złożyło o 5,7% osób więcej niż w 2017r., co stawia nas w czołówce. Z drugiej strony – są ciągle kraje (m.in. Wielka Brytania, Austria czy Hiszpania), gdzie na same prezenty wydaje się więcej, niż w Polsce ogólnie na święta.[2] Jest to oczywiście skutek sytuacji ekonomicznej w tych krajach i siły nabywczej przeciętnego obywatela.
Co kupić pod choinkę? Kiedy po prezenty?
Jak pokazują badania rynku, powoli stabilizują się też oczekiwania Polaków co do otrzymywanych na gwiazdkę prezentów i plany prezentowe wobec obdarowywanych przez nas bliskich. Sięgając do portfela przy zakupie podarunków, płacimy najczęściej za perfumy, kosmetyki, słodycze, książki, zegarki i biżuterię, gry, jak również odzież i obuwie oraz bony na zakupy. Najmłodsi tradycyjnie otrzymują zabawki – lalki i pluszaki, zabawki konstrukcyjne, kreatywne i artystyczne oraz książeczki.
Nasze preferencje i oczekiwania ustabilizowały się, zaś przedświąteczna atmosfera nastraja już na tyle pozytywnie, że aż 53% ankietowanych deklaruje przekroczenie zakładanego budżetu o ponad 200 zł (w Europie średnio 32%).[3] Do przekroczenia budżetu zakupów najczęściej zachęcają nas promocje w sklepach i w internecie, ponadto spontaniczność i chęć dobrej zabawy, a także wzrost dochodów i pojawienie się na rynku produktów innowacyjnych lub nowinek technicznych.
Kiedy najlepiej udać się do sklepów po zakupy prezentów? Według badania Deloitte tu również widać zmianę: rodacy stopniowo dostrajają się do działań marketingowych branży handlowej, uczestnicząc w promocjach, wyprzedażach czy wydarzeniach innego typu. Świąteczna muzyka i dekoracje w sklepach na początku listopada nie są bezpodstawne, już 25% osób deklaruje kupno prezentów wcześniej, niż tuż przed samym Bożym Narodzeniem. Większa grupa jednak (36%) zaczeka tradycyjnie do początku grudnia i kupi podarunki w ciągu 2 tygodni. 22% ankietowanych zdecyduje się na zakupy w okresie 15-24 grudnia.
[1] Deloitte „Świąteczne wydatki Polaków. Rozrzutność czy rozsądek? Prezentacja wyników badania świątecznych zwyczajów konsumenckich w Polsce i w Europie”, listopad 2018; źródło do pobrania na stronie www Deloitte.
[2] Tamże, s. 22.
[3] Tamże, s. 11.