Salon w stylu skandynawskim. Jakie zasłony sprawdzą się w nim najlepiej?
Nowoczesny styl skandynawski trafia w gust wielu właścicieli mieszkań oraz domów. Salony zaaranżowane w ten właśnie sposób charakteryzują się minimalistyczną i ponadczasową elegancją. Oczywiście o jakości ostatecznie uzyskanych rezultatów decydują przede wszystkim detale, czego najlepszy przykład stanowią odpowiednio dobrane zasłony. Na które z nich, warto zwrócić uwagę w pierwszej kolejności, aby stworzyć salon swoich marzeń?
Łatwo domyślić się zatem, że zamontowane przy oknach ciężkie i grube zasłony wykonane z lejącego się aksamitu czy pluszu, skutecznie pozbawią pomieszczenie dostępu do światła naturalnego. Zasłony tego typu stwarzają również klimat, który absolutnie nie pasuje do stylu skandynawskiego. Jakie materiały sprawdzą się zatem dużo lepiej? Co do zasady w salonie skandynawskim, praktyczniej ze swojej funkcji wywiążą się delikatne tkaniny takie jak poliester. Co jeszcze warto wiedzieć?
W eleganckim oraz minimalistycznym salonie, którego tonacja utrzymana jest wyłącznie w kremach, beżach czy szarościach, długie zasłony przepięknie dopełnią całość stylizacji. Jako że w stylu skandynawskim wszystko musi być wręcz perfekcyjnie, warto wziąć pod uwagę zasłony szyte na wymiar, które w jeszcze lepszy sposób pozwolą uwypuklić największe atuty salonu. Pracownicy Salonu Krawieckiego prowadzonego przez Irenę Łoś pomogą wybrać najlepszą z dostępnych opcji. Wszyscy klienci mogą liczyć również na przygotowanie precyzyjnej wyceny oraz szybką realizację powierzonego zlecenia.
Gramatura materiału – zasłony ciężkie czy lekkie?
Gramatura wybranego materiału ma ogromny wpływ nie tylko na wygląd, ale także na sposób układania się zasłon. Podczas aranżacji salonu na styl skandynawski trzeba brać pod uwagę jedynie rozwiązania charakteryzujące się lekkością oraz dobrą transparentnością. Wynika to z bardzo praktycznych przyczyn. Chodzi oczywiście o to, że w nowoczesnym podejściu do wykańczania wnętrz stawia się raczej na kolory ciemne takie jak m.in. odcienie szarości, grafitu czy antracytu.
Neutralnie czy w kolorze?
Odpowiedź na to pytanie nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Okazuje się bowiem, że w stylu skandynawskim da się nieco pobawić kolorami, aczkolwiek trzeba zrobić to w sposób bardzo przemyślany. Dlatego też osoby, które nie chcą być otoczone wyłącznie przez ciemne kolory, mogą wykorzystać zasłony w charakterze tzw. kontrapunktu. Dzięki wyraźnemu odcięciu się od dominującej linii kolorystycznej salon nabierze jeszcze nowocześniejszego klimatu i oryginalności. Nie zmienia to jednak faktu, iż zdecydowana większość właścicieli mieszkań czy domów decyduje się na rozwiązanie neutralne.
