Artykuł sponsorowany

Organy kościelne - instrument z duszą

Organy kościelne - instrument z duszą


Śpiew i muzyka w religii stanowi jedną z form wyznawania wiary, która na stałe zagościła w porządku liturgicznym. Udając się do kościoła nie sposób wyobrazić sobie przebiegu zarówno mszy, jak i innych uroczystości kościelnych bez dźwięku organów, które są obecnie instrumentem zaliczającym się do podstawowego wyposażenia każdego kościoła. Warto przy tym pamiętać, że organy są też najbardziej skomplikowanym i rozbudowanym instrumentem muzycznym, nazywanym ich „królem”.

Kilka słów o historii organów

Początki powstania organów nikną w mrokach dziejów. Jako ich pierwowzór podawane są instrumenty dęte takie jak dudy czy fletnia Pana. Niemniej jednak za twórcę organów uznaje się Ktesibiosa, matematyka żyjącego w Aleksandrii w III wieku p.n.e, który stworzył tzw. organy wodne, nazwane tak dlatego, że ciśnienie powietrza regulowane było w nich za pomocą zbiornika z wodą. Z czasem mechanizm hydrauliczny zastąpiono skórzanymi miechami sprężającymi powietrze, dlatego też dziś organy takie nazywa się pneumatycznymi. W przypadku Polski historia organów i muzyki organowej jest wyjątkowo bogata, a swoimi korzeniami sięga średniowiecza. Około XIII wieku instrumenty te miały już rejestry i klawiaturę podobną do dzisiejszej (wcześniej klawisze były nie naciskane, lecz przesuwane). Niezaprzeczalnie jednak technika ich budowy swój znaczny rozwój zanotowała w wieku XIV, XV i XVIw. Wtedy między innymi powstały organy kościelne wyposażone w dwie klawiatury ręczne (manuały) i klawiaturę nożną (pedał), a części instrumentu zaczęto umiejscawiać w tzw. szafie organowej. W XIX wieku do ich budowy wprowadzono kolejne ważne udoskonalenia – usprawniono między innymi mechanizm powietrzny i sposób operowania manuałami (nowe rozwiązania techniczne pozwoliły praktycznie zlikwidować opór podczas gry na klawiaturze manualnej). W tym okresie organy zaczęły „wychodzić” z kościołów, stając się ponownie instrumentem wykorzystywanym w aulach koncertowych czy w teatrze.



Budowa organów

Jak pisaliśmy na wstępie organy należą do najbardziej skomplikowanych i rozbudowanych instrumentów muzycznych. Budowa jednego instrumentu trwa od roku do trzech lat, a w jego skład wchodzi dziesiątki tysięcy podzespołów zamontowanych na niedużej powierzchni. Sam koszt tego przedsięwzięcia również może przyprawić o zawrót głowy, niemniej jednak firmy oferujące sprzedaż i serwis instrumentów tego typu, takie jak Astorg PPHU Leszek Osiak, nie narzekają na brak zainteresowania ze strony klientów. Współczesne piszczałkowe organy kościelne to niepowtarzalne konstrukcje, które najczęściej działają dzięki sprężonemu powietrzu, dzisiaj dostarczanemu przez elektryczną dmuchawę, w przeszłości tłoczonemu siłą ludzkich mięśni. Powietrze wtłaczane jest do specjalnego miecha, a z niego przekazywane do wiatrownic. Układ łączący klawiaturę organów z wentylami otwierającymi dopływ powietrza do piszczałek nosi nazwę traktury organowej. Naciskając na klawisze organista otwiera zawory, kierując powietrze do odpowiednich piszczałek stojących na wiatrownicach. I to właśnie piszczałki są kolejnym niezmiernie ważnym elementem konstrukcji tego instrumentu. Mogą być one wykonane ze stopów metali lub drewna. W skład instrumentu wchodzi wiele setek, a nawet tysięcy piszczałek różnej wielkości i kształtów. Każda z nich wydaje tylko jeden dźwięk o określonej wysokości i barwie. Istnieją dwa typy piszczałek organowych:

  • wargowe - przypominające flety podłużne,
  • języczkowe - z drgającymi metalowymi blaszkami.

Zarówno piszczałki, jak i większość innych części ukryte jest w specjalnej obudowie, czyli szafie organowej, której widoczna oraz najozdobniejsza część nazywana jest prospektem. Szafa jest także rezonatorem akustycznym i pełni również funkcję ochronną. Inną widoczną część organów stanowi stół gry (kontuar) z klawiaturą lub klawiaturami ręcznymi (manuałami), klawiaturą nożną (pedałem) oraz różnorodnymi przyciskami, manubriami (włączającymi poszczególne rejestry) i przełącznikami ręcznymi lub nożnymi.

Nie należy zapominać przy tym, że zarówno jak dawniej, tak i dziś firmy prowadzące sprzedaż organów kościelnych, oferują instrumenty nie tylko odznaczające się pięknym, donośnym brzmieniem i pełnym majestatu dźwiękiem, ale także stanowiące dzieła sztuki zdobniczej.

Opracowanie:
Sade Budy, Jana III Sobieskiego 10
tel. 603 034 634
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz