Artykuł sponsorowany

Ombre i sombre - czy stylizacja hollywoodzkich gwiazd jest dla każdego?

Ombre i sombre - czy stylizacja hollywoodzkich gwiazd jest dla każdego?

Od kilku sezonów zaobserwować można wyraźny fryzjerski trend w farbowaniu, w którym odchodzi się od jednolitej koloryzacji, na rzecz przeplatania pasm włosów jaśniejszymi refleksami. Ten tzw. efekt muśnięcia słońcem nazywa się profesjonalnie ombre lub sombre, jeśli rozjaśnienie jest wyjątkowo subtelne. Którą z koloryzacji wybrać, by włosy wyglądały perfekcyjnie? Dowiesz się tego, z niniejszego artykułu.

Ombre i sombre - różnica tkwi w szczegółach

Koloryzacja włosów w stylu ombre jest popularna już od kilku lat. Jej cechą charakterystyczną jest stopniowe przejście od ciemniejszych tonów u nasady włosów do zdecydowanie jaśniejszych na końcówkach. Różnica musi być wyraźna, aby nadać fryzurze lekkości i hollywoodzkiego stylu.

Zupełnie inaczej jest w przypadku - zyskującego dopiero na popularnosci - sombre, będące łagodniejszą wersją ombre. Przejście pomiędzy tonami koloru nakładanego na pasma włosów jest bardzo delikatne, a przy tym nie obejmuje całej szerokości fryzury, a jedynie jej środkową część. Dzięki temu całość stylizacji prezentuje się naturalnie i lekko, a włosy zyskują na objętości.

Ombre i sombre - na co się zdecydować?

Jak wynika z doświadczenia stylistek z salonu fryzjerskiego „Fryzjerstwo Damsko-Męskie Małgorzata Hinc” - kobiety, które lubią odważne zmiany wyglądu swoich włosów i nie stronią od wyrazistych koloryzacji decydują się częściej na ombre. Te natomiast panie, które preferują subtelne zmiany wizerunku, wybierają sombre.

Nie jest to jednak farbowanie odpowiednie dla każdej kobiety. U blondynek uzyskanie efektu mniej lub bardziej wyrazistych przejść pomiędzy tonami kolorów nie będzie możliwe. Z tej przyczyny tego rodzaju farbowanie poleca się klientkom o ciemniejszych włosach - brunetkom, szatynkom i rudym.

Warto również wspomnieć, że o ile sombre nadaje włosom gęstości, o tyle ombre wywołuje odwrotny efekt. Z tego względu wyraźne przejście kolorystyczne będzie odpowiednie dla posiadaczek włosów gęstych i grubych. U pań z cienkimi i przerzedzonymi wykonuje się natomiast delikatniejsze koloryzacje, aby nadać fryzurze lekkości i optycznie zwiększyć jej   objętość.

Dużą zaletą sombre i ombre jest zdecydowanie rzadsza konieczność likwidowania odrostów. Przy tych stylizacjach koloryzacja zaczyna się kilka centymetrów od nasady włosów, pozostawiając ten niewielki fragment w naturalnym odcieniu. Dzięki temu, nawet gdy włosy odrastają, całość prezentuje się estetycznie. Nic więc dziwnego, że jest to ulubiona stylizacja zapracowanych kobiet.

Odwiedzające salon fryzjerski klientki, które mają krótkie włosy, zastanawiają się, czy i u nich można wykonać te dwa modne rodzaje farbowania. Jest to możliwe, pod warunkiem, że zajmie się tym doświadczona stylistka. W innym wypadku przejścia mogą być zbyt gwałtowne i wyraziste, co będzie prezentować się nienaturalnie.

Choć na włosach do linii uszu ombre i sombre będą wyglądać dobrze, to jednak dopiero przy długości do ramion, a nawet dłuższych prezentują się najefektowniej.
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz