Artykuł sponsorowany

Niełatwo poprowadzić pasiekę

Niełatwo poprowadzić pasiekę

Na świecie zaczyna brakować pszczół. Bez pszczół duża część roślin, które stanowią podstawę naszej diety przestanie dawać plony i rozmnażać się. Wiele ostatnio mówi się o tym problemie. W Polsce według badań żyje pomiędzy 0,8 a 1,2 mln rodzin pszczelich, a rolnictwo i leśnictwo wymaga obecności ok. 2,5 mln, a więc ponad dwukrotnie większej. Jak zachęcić młodych ludzi do pszczelarstwa? To wcale nie jest łatwy zawód.

Wymagania formalne niezbędne do prowadzenia pasieki

Pszczelarz musi sam sobie zorganizować miejsce pracy. Powinien zatem być dobrym managerem, znać się na przepisach i to zarówno tych ogólnych, dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce, jak i szczegółowych, dotyczących produkcji artykułów spożywczych pozyskiwanych od zwierząt. Pszczelarz musi być dobrym, troskliwym opiekunem tych zwierząt, który podchodzi do nich z miłością i spokojem, a także dba o ich zdrowie. Musi też zajmować się produkcją, odpowiednio wyposażyć pracownię miodową w atestowany sprzęt pszczelarski, a potem wiedzieć, jak ten sprzęt obsługiwać. No i wreszcie, by sprzedać swój produkt musi być sprzedawcą, marketingowcem, mieć pojęcie o reklamie i dobrych kontaktach z konsumentem. Trochę tego jest, a to i tak tylko pobieżny przegląd niezbędnych umiejętności pszczelarza.

Ale zacznijmy od początku. Najpierw pszczelarz musi przejść odpowiedni kurs i otrzymać świadectwo jego ukończenia, dopiero wtedy może kupować ule, pszczele rodziny do ich zasiedlenia oraz wszelkie niezbędne akcesoria. Pasieka musi być zgłoszona u Powiatowego Lekarza Weterynarii, który dzięki nadaniu numeru identyfikacyjnego oraz zebraniu informacji o liczebności pasieki, może prowadzić statystyki, a także sprawuje pieczę nad zdrowiem pszczelich rodzin. Sprzedaż miodu także wymaga zgłoszenia do PLW i wpisania do odpowiedniego rejestru. Pszczelarz oraz wszystkie osoby mające kontakt z miodem muszą posiadać zaświadczenia lekarskie, pasieka musi być ubezpieczona, usytuowana w odpowiednich odległościach od miejsc przebywania ludzi i wyposażona w środki lecznicze dla ludzi na wypadek pożądlenia przez pszczoły oraz, oczywiście produkty lecznicze weterynaryjne.

Pszczelarz musi dbać o swoje pszczoły

Aby pasieka mogła dobrze funkcjonować, pszczoły muszą być zdrowe. Podstawowym obowiązkiem pszczelarza jest więc obserwowanie ich zachowania i wyglądu, w celu dostrzeżenia pierwszych objawów obecności pasożytów, wirusów lub bakterii i bezwzględne stosowanie się do zaleceń lekarza weterynarii tak w celu zapobiegania chorobom, jak i w przypadku ich wystąpienia. Jakość produktu pozyskiwanego z pasieki jest wyznacznikiem tego, czy pasieka prawidłowo funkcjonuje. A o tej jakości decyduje, oprócz zdrowia samych pszczół, także jakość otaczającego pasiekę środowiska przyrodniczego. Już przed lokalizacją pasieki trzeba ocenić obfitość i wydajność roślin pożytkowych, a w czasie jej funkcjonowania, monitorować sąsiadujące uprawy i być w stałym kontakcie z ich właścicielami, by być świadomym przeprowadzanych przez nich zabiegów ochronnych roślin, które najczęściej są dla pszczół bardzo niekorzystne.

Nieustannie dbając o zdrowie i środowisko swoich pszczół, właściciel pasieki musi także zadbać o swój warsztat pracy, czyli odzież pszczelarską, pomieszczenia techniczne i pracownię miodową. Wyposażenie pracowni bezwzględnie musi posiadać atesty dotyczące kontaktu z produktami spożywczymi. Dobrze jest kupować je od sprawdzonych producentów, jak na przykład firma UL-MET z woj. małopolskiego. Pracownia miodowa musi spełniać odpowiednie warunki higieniczne i być wyposażona w takie urządzenia jak miodarka, odstępniki, cedzidła i inne artykuły pasieczne. Wszystkie muszą być wykonane z materiałów kwasoodpornych dopuszczonych do kontaktu z żywnością, a atesty przekazane przez ich sprzedawcę, muszą być w posiadaniu pszczelarza.

Kiedy wreszcie te zyski?

Proces miodobrania musi się odbywać w odpowiednich warunkach a szczególnie ważnym elementem procesu jest dekrystalizacja miodu, przy której temperatura nie może przekroczyć 42°C, gdyż powyżej tej temperatury rozkładowi ulegają ważne enzymy decydujące o wartościach zdrowotnych miodu. Następnie miód jest cedzony, co zapobiega pojawieniu się w gotowym produkcie zanieczyszczeń fizycznych. Miód rozlany do opakowań detalicznych, po uzyskaniu świadectwa jakości handlowej, może wreszcie zostać przekazany do sprzedaży detalicznej. I dopiero w tym momencie pszczelarz może osiągnąć zysk z prowadzenia pasieki.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz