Nie tylko konstrukcja dachowa – prace wchodzące w skład robót dekarskich
Dekarz to zawód powszechnie łączony z dachami, oczywiście to racja, ale nie wszyscy wiedzą, że praca w tej profesji wcale nie oznacza, że pracownik jedynie montuje pokrycie dachowe czy stawia konstrukcję dachową. Tak naprawdę zakres usług dekarskich jest znacząco większy. Można z łatwością przytoczyć przykłady prac, między innymi remont dachu czy demontaż azbestu, co więcej?
Prace dekarskie – w czym specjalizuje się dekarz?
Tak już się utarło, że dekarz kojarzy się wszystkim z budową konstrukcji dachowej i ewentualnie przykryciem dachu poszyciem. Choć już samo to jest procesem skomplikowanym to niejedynym. Przede wszystkim osoby pracujące na tym stanowisku zajmują się montażem pokryć różnego rodzaju od dachówki ceramicznej, przez bitumiczną, a na blachach, gontach, a nawet strzechach kończąc. Jednak usługi dekarskie to coś więcej, między innymi ocieplenia dachowe, wentylacja dachów, remont czy ich konserwacja, a nawet odśnieżanie i mycie pokryć dachowych.
Pracownicy dekarscy skupią się także na kryciach papą termozgrzewalną, montażem okien dachowych czy po prostu remontem dachów, które tego wymagają. Jak widzisz, usług świadczonych przez dekarzy jest naprawdę wiele, co za tym idzie, możliwości, z jakich możesz skorzystać również. Profesjonalizm i umiejętności w tym zawodzie są bardzo ważne. Postaw więc na fachowców, którzy tworzą lub remontują dachy od lat i cieszą się pozytywną opinią wśród klientów.
Demontaż azbestu – czemu warto go zdjąć i wymienić?
Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej, azbest z domów zniknie w 2032 roku. Dlatego warto zgłosić się do kogoś, kto świadczy usługi jego usuwania, zrobi to między innymi firma Majster Bud. Warto zgłosić się do niej po pomoc, bo opisywany materiał jest szkodliwy, włókna tworzywa przenikające do ludzkiego układu oddechowe i trafiające do pęcherzyków płucnych wywołują duszności i uporczywy kaszel, czasem również zapalenie opłucnej. Azbest ponadto zwiększa ryzyko zachorowania na raka płuc, opłucnej, a nawet krtani. Skutki jego wdychania mogą objawić się nawet po 30 latach.
