Naturalna pielęgnacja twarzy – po jakie kosmetyki sięgać?

Kosmetyki bazujące na składnikach pochodzenia naturalnego już od dłuższego czasu przestały zapełniać niszę w branży beauty, ale stały się prawdziwym hitem. Obecnie dostępne są w każdej drogerii, a małe marki produkujące kosmetyki naturalne wyrastają jak po deszczu. Jakich składników poszukiwać w kosmetykach do pielęgnacji twarzy? Jakie kroki składają Sikę na rutynę pielęgnacyjną? Podpowiadamy!

Mycie, czyli oczyszczanie to podstawa

Oczyszczanie cery jest jednym z trzech filarów rytuału pielęgnacyjnego. Źle wykonany demakijaż oraz niedokładne umycie twarzy to gotowy przepis na problemy skórne. Najważniejsze, żeby robić to delikatnie, acz skutecznie, więc trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na zastosowane w kosmetyku detergenty. Jeżeli na etykiecie widnieje SLS lub SLES to lepiej ominąć produkt szerokim łukiem i poszukać czegoś z lepszym składem. Skupiajmy się na produktach o krótkich składach, które zawierają jedynie łagodne środki myjące oraz ekstrakty roślinne o właściwościach łagodzących. Rumianek, aloes oraz woda różana jest mile widzianym dodatkiem. Popularne pianki myjące to dobre wyjście – są lekkie, a przy okazji mniej skoncentrowane niż żele. Warto też pamiętać, aby twarz myć minimum minutę, dzięki czemu serum oraz zanieczyszczenia zostaną wymiecione razem z pianą żelu.

Tonik – dobry nawyk pielęgnacyjny

Tonizowanie to bardzo ważny krok w pielęgnacji praktycznie każdej cery. Jeszcze jakiś czas temu toniki uznawane były za fanaberię, która nie niesie ze sobą nic dobrego. Jednak nic bardziej mylnego! Płyny przeznaczone do przemywania cery po jej uprzednim umyciu mają za zadanie przywrócić odpowiednie pH skórze, dzięki czemu odbudowuje się jej naturalna bariera ochronna. Toniki o dobrych, naturalnych składach pełne są substancji aktywnych pozyskiwanych z roślin. Coraz popularniejsze stają się hydrolaty, czyli wody kwiatowe pochodzenia roślinnego, które mają różnorakie działanie. Dlatego ważne jest poznanie typu cery, co pozwoli dobrać odpowiedni hydrolat – cery suche z radością powitają kojącą wodę z róży damasceńskiej, skóra tłusta pokocha hydrolat z oczaru, a hydrolat rumiankowy stanie się przyjacielem cer delikatnych i skłonnych do podrażnień. Wody kwiatowe najlepiej rozpylać na twarzy lekką mgiełką, zamiast wylewać cenny surowieć na wacik kosmetyczny i lekko wklepać. Tak przygotowana buzia jest gotowa na kolejne etapy pielęgnacji. 

Krem do twarzy – niezbędnik!

Praktycznie każda cera wymaga nawilżania – nawet trądzikowa i problematyczna. Grunt to wybierać odpowiednie formuły, a także składniki aktywne, które znajdują się w składzie kremu. Nie każdej cerze będzie odpowiadało to samo, więc konieczne jest zebranie odpowiedniej dawki wiedzy, aby móc dobrać naturalne kosmetyki do twarzy. Jednak bardzo uniwersalnym sposobem na dostarczenie porcji nawilżenia jest kwas hialuronowy, który wnika w głąb skóry i wiąże cząsteczki wody, zapobiegając jej ucieczce na powierzchnię. Dzięki temu cera staje się napojona, elastyczna i promienna. Kwas można stosować solo w postaci żelu lub mieszać ze swoimi ulubionymi kosmetykami. Doskonale sprawdza się również w duecie z naturalnym olejem roślinnym np. z pestek malin lub z awokado. Wiele kobiet z powodzeniem rezygnuje z kremów na rzecz odżywiania skóry właśnie za pomocą dobrze dobranego olejku. Wszystkie kosmetyki do twarzy w ofercie sklepu Formuła Zdrowia bazują na dobroczynnych właściwościach kwasu hialuronowego, który łączony jest dla lepszych efektów z nawilżającym aloesem oraz regenerującym śluzem ślimaka.

Maski – glinka zamiast gotowca

Każda kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że dobrze oczyszczona skóra to piękna skóra. Dlatego warto włączyć do rutyny pielęgnacyjnej maseczki w postaci glinki, którą można samemu rozrobić w domu. Największym atutem tego typu produktów jest to, że mamy kontrolę nad składem – nie ma żadnych wypełniaczy, emolientów, sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, które mogą podrażniać lub uczulać. Do maseczki z glinki możemy za to dodać dowolne składniki, np. hydrolat, jogurt naturalny, wyciąg z zielonej herbaty lub trochę soku cytrynowego, aby podkręcić działanie glinki. Maski tego typu są niezwykle popularne i żadne dobry sklep z kosmetykami jak choćby Formuła Zdrowia, nie mogą się bez nich obejść. Glinki doskonale radzą sobie z oczyszczaniem porów, a także mają właściwości łagodzące stany zapalne, więc są świetne dla cer trądzikowych. Domowe maseczki mają też dużą przewagę nad gotowcami z drogerii, że są znacznie tańsze oraz pakowane są w kartoniki, a nie plastikowe tubki, także to rozwiązanie w duchu less waste.