Na co narażeni są górnicy w swojej pracy?
Górnik jest zawodem bardzo szanowanym w polskim społeczeństwie. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak ciężka i ryzykowna jest to praca. Górnicy narażeni są na szereg zagrożeń, które można podzielić na: naturalne, fizyczne, chemiczne, biologiczne oraz psychiczne. O jakich niebezpieczeństwach mowa? Jaką cenę płaci górnik i jego rodzina za swoją pracę? Czy można zredukować stres psychiczny związany z tym zawodem? Odpowiedzi znajdziecie w poniższym artykule.
O czym należy pamiętać podejmując pracę w górnictwie?
Mimo nowoczesnych maszyn, które znacznie ułatwiają pracę w kopalni, górników nie da się zastąpić. Najwięcej kopalni znajduje się na terenie Śląska, a zawód górnika często jest dziedziczony z pokolenia na pokolenie. Wymaga on ukończenia zawodowej szkoły górniczej na odpowiednim kierunku, a osoby używające pod ziemią specjalistycznych maszyn muszą zdobyć właściwe uprawnienia pozwalające na ich użytkowanie.
W tej pracy należy być szczególnie ostrożnym i uważnym, dlatego istotne znaczenie ma znajomość wszelkich procedur oraz zasad, jakie obowiązują na terenie kopalni. Decydując się na zawód górnika, należy mieć również świadomość zagrożeń, jakie pojawiają się na co dzień podczas szychty. Nierzadko w ciągu całej kariery zawodowej pracownicy zatrudnieni w górnictwo przechodzą szereg badań psychologicznych.
Jakie są zagrożenia naturalne dla górników?
Efektem ciągłej pracy przy wydobywaniu surowców są tąpnięcia i obrywanie się całych stropów lub ich fragmentów, co może spowodować groźne obrażenia, a nawet śmierć górników. Ponadto w kopalniach gromadzą się: tlenek węgla, azot oraz metan, które wywołują zatrucia i podrażnienia, a także mogą doprowadzić do niebezpiecznego wybuchu. Górnicy są narażeni także na pylicę, która jest nieuleczalną chorobą polegającą na zwłóknieniu tkanki płucnej, co jest spowodowane wdychaniem pyłów kopalnianych. Jej objawami są: duszność wysiłkowa oraz zmniejszenie wydolności fizycznej, a z czasem również niewydolność oddechowa. Dodatkowo pylica sprzyja rozwojowi nowotworów płuc. Choroba może rozwinąć się po roku lub dwóch od momentu narażenia, ale najczęściej jest ona wykrywana u górników, którzy są tuż przed emeryturą.
Choroby i duży stres
Niezachowanie środków bezpieczeństwa oraz nieprzestrzeganie zasad BHP na terenie kopalni prowadzi do zagrożeń fizycznych. Wynikają one zarówno z zagrożeń związanych z pracą przy ciężkich maszynach, jak i nieuwagi podczas używania ładunków wybuchowych. Górnicy są także stale narażeni na duży hałas i nieodpowiednie oświetlenie w trakcie pracy, co przekłada się negatywnie na ich słuch oraz wzrok.
Przebywanie na terenie kopalni w dużych temperaturach i sporej wilgotności powoduje ponadto przegrzanie ciała, a nawet rozwój chorób reumatycznych i grzybicy oraz możliwość zakażenia chorobami wywoływanymi przez rozmaite pasożyty. Niskie stężenie tlenu i wysokie dwutlenku węgla mogą natomiast doprowadzić do niedotlenienia i śmierci poprzez uduszenie.
Oprócz wszystkich powyższych zagrożeń praca pod ziemią przynosi również duży stres, który może doprowadzić do zniechęcenia do życia, a nawet depresji. Ciężka, fizyczna praca zmianowa przy sztucznym oświetleniu, która zaburza rytm biologiczny, nie jest naturalna dla człowieka. Nawet w przypadku wykonywania tego zawodu z pasji, należy pamiętać, że powtarzalne czynności mogą doprowadzić do wypalenia psychofizycznego i przeciążenia układu mięśniowo-szkieletowego – ostrzega psycholog z Ośrodka Badań Psychologicznych w Wałbrzychu.