Artykuł sponsorowany

Mikroinwerter

Mikroinwerter

Fotowoltaika to obecnie jedna z najbardziej prężnie rozwijających się branż przemysłu. Panele fotowoltaiczne, mimo wysokich kosztów instalacji, są coraz chętniej wykorzystywane, głównie z powodów ekologicznych oraz praktycznych. Najnowszym projektem z tej dziedziny, opracowanym we współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, jest mikroinwerter. Co to takiego?

 Już nie tylko właściciele prywatnych posesji instalują fotowoltaiczny system pozyskiwania energii; równie często na montaż paneli decydują się włodarze miast, którzy w ten sposób zapewniają na przykład energie na oświetlenie. Dzięki przetwarzaniu światła słonecznego na energię elektryczną nie tylko przyczyniamy się do ochrony naszej planety, lecz również znacznie zmniejszamy koszty, ponoszone na za energię elektryczną. Aby zrozumieć, na czym polega rewolucyjność projektu mikroinwertera, należy przyjrzeć się zasadom działania systemu fotowoltaicznego.

Zasady działania paneli

Panele składają się z ogniw fotowoltaicznych, a te z kolei z płytek krzemowych. W momencie w których foton, czyli jednostka światła, pada na płytkę, jest on pochłaniany przez krzem. Elektron zostaje wybity i zmuszony do ruchu, który jest właśnie przepływem prądu elektrycznego. Aby połączyć ten proces z obiegiem elektronów w sieci energetycznej, należy zastosować złącze półprzewodnikowe, co finalnie pozwoli na przekształcenie energii świetlnej w elektryczną.

Rewolucyjność projektu

Innowacyjność projektu, realizowanego przez firmę Sprivent i dofinansowywanego z Funduszy Europejskich, polega na ominięciu części wyżej opisanego procesu i stworzeniu urządzenia energoelektronicznego, które umożliwi przetwarzanie energii z panelu fotowoltaicznego bezpośrednio do sieci energetycznej. Dzięki opracowaniu prototypu miniaturowego, wysokosprawnego przekształtnika energii, rozwiązane zostaną problemy między innymi osób, instalujących panele na dachach o nierównych kształtach oraz zacienieniu. Licznie zainstalowane mikroinwertery zbilansują produkcję energii oraz natychmiast przetworzą prąd stały na przemienny, jednocześnie nie zwiększając grubości elementów konstrukcyjnych panelu. Ten wyjątkowy, zaawansowany technologicznie projekt, zakłada stworzenie urządzenia o dużej niezawodności, zapewniającej jego wieloletnią bezobsługowość. Projektanci przewidzieli także jego kompatybilność z obecnymi oraz przyszłymi panelami fotowoltaicznymi, co zagwarantuje jego moc znamionowa w wysokości 500 W.

Rezultaty projektu będziemy mogli poznać już najbliższej jesieni, bowiem kończy się on 31 października 2018 roku. Na razie jest testowany w warunkach laboratoryjnych. Jeśli ich wyniki potwierdzą się w warunkach rzeczywistych, w najbliższym czasie czeka nas prawdziwa rewolucja.  

Oceń artykuł (3)
4.7
Komentarze
Dodaj komentarz