Kiedy wełna, a kiedy styropian? Jakie podejście do docieplenia ścian domu polecają specjaliści z Zakładu Ogólnobudowlanego Jana Żurkana?

Dobór właściwego materiału dociepleniowego w przypadku ścian zewnętrznych nowego domu jednorodzinnego jest niezwykle istotny. Jedynie odpowiednia warstwa termoizolacji może uchronić budynek przed nadmiernymi stratami ciepła. Obecnie inwestorzy mają do swojej dyspozycji wiele ciekawych rozwiązań technologicznych. Nie zmienia to jednak faktu, że zdecydowanie największą popularnością wciąż cieszą się wełna mineralna oraz styropian. Co warto o nich wiedzieć?

Charakterystyka spienionego polistyrenu

Parametrem, który w sposób zasadniczy decyduje o tym, z jak dobrym materiałem izolacyjnym ma się do czynienia, jest wartość tzw. współczynnika oporu cieplnego – oznaczanego w specyfikacjach technicznych produktu grecką literą lambda. Im jego wartość będzie mniejsza, tym oczywiście lepiej. Jak podkreślają doświadczeni specjaliści z Zakładu Ogólnobudowlanego Jana Żurkana, w tej kategorii styropian elewacyjny wypada bardzo dobrze. Izolacyjność cieplna spienionego polistyrenu rozpoczyna się już od 0,031 W/(m*K), a wełny mineralnej natomiast – od 0,045 do 0,032  W/(m*K).

Choć różnice te nie są wyjątkowo duże, to jednak styropian wciąż uznaje się za materiał, który świetnie sprawdzi się zarówno w przypadku budownictwa energooszczędnego, jak i nawet pasywnego. Jeżeli natomiast chodzi o wady styropianu, to w tym miejscu należy wspomnieć o kwestiach związanych z niską sprężystością płyt, a także z izolacją akustyczną, która może czasami pozostawiać wiele do życzenia.

Kiedy lepiej zdecydować się na wełnę mineralną?

Istnieją oczywiście sytuacje, w których z praktycznego punktu widzenia, do docieplenia ścian lepiej wykorzystać wełnę mineralną. Dzieje się tak m.in. wtedy, kiedy dom znajduje się nieopodal ruchliwej drogi dojazdowej. Pod kątem izolacji akustycznej wełna jest kilkukrotnie lepsza nawet od najgrubszego styropianu, dzięki czemu skutecznie tłumi wszelkie dźwięki pochodzące z zewnątrz. Ponadto – za istotną zaletę tego wyjątkowego materiału należy uznać bardzo dobrą sprężystość, a co za tym idzie – brak podatności na odkształcenia i ewentualne uszkodzenia mechaniczne.

Jak jednak słusznie zaznaczają fachowcy z Zakładu Ogólnobudowlanego Jana Żurkana, montaż wełny mineralnej w płaszczyźnie pionowej jest dość trudny i wymaga sporego doświadczenia. Wynika to przede wszystkim z ciężaru samego materiału. Inwestorzy zainteresowani tym rozwiązaniem powinni zdawać sobie sprawę również z tego, że wełna mocno chłonie wilgoć, a w razie całkowitego zalania, będzie nadawała się wyłącznie do wyrzucenia, ponieważ straci swoje cenne właściwości termoizolacyjne.