Karczowanie drzew i krzewów

Brak miejsca na działce to problem, który coraz częściej dotyka właścicieli ziemi. Czasami trzeba zdecydować się na wycięcie rosnących drzew. Ten zabieg należy przeprowadzić, gdy drzewa są stare i przeszkadzają w użytkowaniu terenu lub gdy zagrażają bezpieczeństwu stojących nieopodal konstrukcji. Jakie są reguły postępowania przy wycince i karczowaniu drzew? Jak przebiegają te czynności?

Wycinanie i karczowanie – różnice

Wycinanie drzew polega na pozbyciu się ich nadziemnych części. W miejscu wycinki pozostaje pień oraz system korzeniowy, który nadal tkwi głęboko w ziemi. W przypadku karczowania usuwa się części podziemne. Termin karczowania tyczy się także usuwania pozostałości po wycince, która miała miejsce kilka lat temu. Powstały wolny teren nadaje się do ponownego zagospodarowania.

Karczowanie wykonuje się zazwyczaj, gdy drzewa stanowią zagrożenie dla pobliskich zabudowań lub zostały trwale uszkodzone przez klęski żywiołowe, np. uderzenie pioruna czy suszę. Niektóre drzewa są już na tyle stare, że osiągnęły swój poziom eksploatacji. Chore rośliny nie generują wysokich plonów, jedynie zajmują niepotrzebnie miejsce, dlatego nadchodzi konieczność ich usunięcia.

Zrobić to samemu, czy lepiej wynająć firmę?

Karczowanie i wycinka drzew i krzewów nie jest łatwym zajęciem. Wymaga zastosowania odpowiedniego specjalistycznego sprzętu oraz użycia odpowiedniej techniki – zdradza Szymon Szczyrba, właściciel firmy Radix, która wykonuje usługi związane z oczyszczaniem terenów zielonych, wycinką drzew oraz pielęgnacją zieleni.

By pozbyć się części wewnętrznej drzewa, należy najpierw rozpocząć ścięcie części zewnętrznej. Na początku wycina się najmniejsze gałęzie, później grubsze konary, a dopiero na końcu wykonuje się jedno cięcie przy samej ziemi, powalając dany okaz.

Wycinka drzew – czy potrzebne pozwolenie?

W przypadku, gdy ziemia, na której rosną drzewa, należy do nas, a usunięcie drzew nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, uzyskanie pozwolenia nie jest wymagane.

W niektórych sytuacjach, mimo że drzewo rośnie na naszej posesji i nie zamierzamy go sprzedawać, zgłoszenie zamiaru usunięcia jest koniecznością. Dotyczy to drzew, które mają obwód pnia szerszy niż 65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego. 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego i 50 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew.

Jeśli mamy wątpliwości, czy musimy uzyskać zezwolenie, doświadczona firma wykonująca usługi ścinania drzew na pewno doradzi nam w tej kwestii.