Artykuł sponsorowany

Jak powinien zachować się uczestnik kolizji drogowej? - zapytaliśmy eksperta z firmy Armar

Jak powinien zachować się uczestnik kolizji drogowej? - zapytaliśmy eksperta z firmy Armar

Każdemu kierowcy może się przydarzyć kolizja drogowa. Nie ma w tym nic dziwnego, nie zawsze jesteśmy w stanie odpowiednio ocenić sytuację na drodze, nie mówiąc o nieprzewidywalności zachowania innych użytkowników drogi. Może także się zdarzyć sytuacja, w której auto po prostu samoczynnie odmawia nam posłuszeństwa. Jak w takiej sytuacji się zachować? Sprawdź, co na ten temat powiedział specjalista z firmy Armar z Marek w województwie mazowieckim, której właścicielem jest Artur Rytel-Andrianik.

W pierwszej kolejności

Jako uczestnik kolizji bądź awarii auta, najważniejsze jest, aby zachować zimną krew, trzymać nerwy na wodzy i nie przejmować się zbytnio. W przeciwnym wypadku możemy popełnić wiele błędów, spowodowanych nerwami i stresem. Dlatego po wypadku warto wziąć kilka głębszych wdechów, dopiero wtedy podjąć pierwsze działania. W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć miejsce kolizji. Jeśli to możliwe, warto zatrzymać pojazd w miejscu, gdzie nie będzie on przeszkadzać innym kierowcom (zatoczka autobusowa, pobocze).

Jeśli jest to niemożliwe, należy włączyć światła awaryjne i wystawić trójkąt ostrzegawczy. W miejscu zabudowanym powinien stać w odległości metra od auta. Jeśli jest to teren niezabudowany, odległość trójkąta od auta powinna wynosić 30- 50 m. W pierwszym przypadku często się zdarza, że trójkąt jest ustawiony za tylną szybą samochodu. Teoretycznie nie jest to odpowiednie miejsce na znak ostrzegawczy, jednak często wystarcza (w miejscu zabudowanym). Jeśli do zdarzenia doszło na autostradzie lub drodze ekspresowej, odpowiednie oznaczenie należy postawić w odległości stu metrów za samochodem.

Ciąg dalszy działań

Jeśli miejsce jest już odpowiednio zabezpieczone, należy spisać oświadczenie, bądź wezwać policję. Zazwyczaj pierwsza opcja jest wystarczająca (w przypadku stłuczek w mieście). Jeśli nie jesteśmy uczestnikami kolizji, a samochód po prostu uległ awarii, wystarczy zadzwonić do takiej firmy, która świadczy usługi pomocy drogowej. Kierowca lawety, która przyjedzie, z pewnością doradzi, jak powinno się dalej postępować.

Jeśli przyczyną przymusowego postoju jest stłuczka, należy spisać odpowiednie oświadczenie, w którym zawarte będą szczegółowe dane kierowców obu pojazdów, opis zdarzenia oraz okoliczności jego wystąpienia, a także opisanie szkód. Sporządzone oczywiście w dwóch kopiach (po jednej dla każdego kierowcy).

- tłumaczy ekspert z firmy Armar.

Jeśli w wypadku są osoby poszkodowane, niestety obowiązkiem jest wezwanie odpowiednich służb, które całe zdarzenie będą musieli opisać i nałożyć odpowiednią karę sprawcy wypadku. W większości jednak wypadków są to zwykłe stłuczki, które nie niosą za sobą żadnych dodatkowych konsekwencji, poza utratą pieniędzy, na naprawę uszkodzonych elementów samochodu.

Wynajem lawet od Armar

Firma działa na rynku od ponad 10 lat, dzięki swojemu ogromnemu doświadczeniu i wysokiej jakości usług cieszy się uznaniem wśród klientów indywidualnych oraz biznesowych. Oferuje szeroki wybór lawet, które spełniają różne potrzeby i wymagania klientów, zapewniając tym samym najwyższy poziom satysfakcji.

Wypożyczając lawetę od tego zakładu, klienci mogą mieć pewność, że otrzymają pojazd w doskonałym stanie technicznym i estetycznym. Firma regularnie przeprowadza przeglądy techniczne oraz dba o czystość i estetykę swoich pojazdów, co daje klientom poczucie bezpieczeństwa i komfortu podczas przewozu towarów czy pojazdów.

W przypadku awarii czy jakichkolwiek problemów z samochodem firma świadczy usługę całodobowej pomocy drogowej. Armar zapewnia holowanie auta osobowego w razie awarii na drodze. Cennik oraz szczegółowe parametry techniczne lawet i autolawet dostępne są na stronie internetowej.

Opracowanie:
Marki, ks. Skorupki 34
tel. 609 498 523
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz