Jak działają łóżka rehabilitacyjne, czyli siłowniki liniowe w akcji

Rehabilitacja pacjenta, który przez długi czas jest unieruchomiony w pozycji leżącej, wymaga zastosowania odpowiedniego łóżka. Takiego, którego oparcie może być regulowane do pożądanej pozycji również przez samego pacjenta. Aby było to możliwe, łóżko musi być wyposażone w elektryczny siłownik liniowy z odpowiednim silnikiem. Siłowniki tego typu są też coraz powszechniej stosowane w przemyśle meblarskim. Jak działają?

Na czym polega fenomen siłownika liniowego?

Siłownik liniowy zyskuje przede wszystkim dzięki prostocie działania, a jednocześnie – wysokiej wydajności i bezpieczeństwu pracy. W przeciwieństwie do siłowników z silnikami pneumatycznymi czy hydraulicznymi:

• przy jego stosowaniu nie ma ryzyka nieszczelności w układzie zasilania silnika – silniki do siłowników liniowych produkowane m.in. przez firmę ZEM Sp. Z o.o. są zasilane energią elektryczną. Oznacza to, że mało prawdopodobne jest zmniejszenie siły działania siłownika czy ubytek czynnika napędowego;
• są mało awaryjne – nie ma konieczności wymieniania w nich kosztownych pomp czy sprężarek, które w silnikach hydraulicznych / pneumatycznych z czasem zużywają się,
• wyróżniają się prostotą konstrukcji – a to przekłada się na niższe koszty montażu oraz łatwość wykonania instalacji.

Warto dodać, iż silniki firmy ZEM zasilane są bezpiecznym napięciem stałym 12-24 V, co sprawia, że są one w pełni nieszkodliwe dla unieruchomionego pacjenta.

Silnik i przekładnia – części składowe siłownika liniowego

Siłowniki elektryczne, nazywane też aktuatorami liniowymi mają bardzo prostą
i funkcjonalną konstrukcję. Jej podstawą jest silnik do siłownika liniowego, który napędza pracę konstrukcji. Drugi element to przekładnia, której zadaniem jest zamiana obrotowego ruchu wirnika w liniowy ruch tłoka. To dzięki temu możliwe jest wygodne uniesienie oparcia łóżka czy bezwysiłkowe otwarcie szafki kuchennej.

Silnik elektryczny siłownika obraca napędową śrubą, po której przesuwa się nakrętka przy pomocy przekładni. Nakrętka jest połączona z tłokiem, dzięki czemu jej przesuwanie się wprawia całą konstrukcję w ruch. Tłok wsuwa się i wysuwa, a w efekcie następuje ruch liniowy.

Dzięki temu siłownik liniowy:

• utrzymuje ciężar konstrukcji nawet po odłączeniu zasilania elektrycznego,
• pozwala precyzyjnie wyregulować pozycję drzwiczek mebli czy oparcia łóżka,
• jest „samohamowny” – dzięki wielostopniowej przekładni, pod warunkiem trzymania się przez użytkownika limitów obciążeń układu.

Co ważne w przypadku łóżek rehabilitacyjnych, siłowniki mogą być połączone z pilotem kablowym. Dzięki temu pacjent może samodzielnie regulować swoją pozycją, dopasowując ją do aktualnych potrzeb – bez konieczności wzywania pielęgniarki.