Artykuł sponsorowany

Jak dbać o maszynę do szycia? Krótki poradnik firmy HillOb

Jak dbać o maszynę do szycia? Krótki poradnik firmy HillOb

Markowa maszyna do szycia to sprzęt, który może nam służyć przez długie lata. Oczywiście pod warunkiem, że będziemy o niego odpowiednio dbać. Większość sytuacji, w których maszyna szwalnicza odmawia nam posłuszeństwa, nie jest spowodowana wadą fabryczną czy poważną usterką. Zwykle sami ponosimy winę za wszelkie nieprawidłowości związane z pracą urządzenia. Specjaliści z firmy HillOb przygotowali kilka wskazówek, które pomogą nam w prawidłowym eksploatowaniu maszyny do szycia.

Po pierwsze – kupujmy wysokiej jakości igły i nici

Stosowanie dobrych igieł i nici ma kluczowe znaczenie dla prawidłowej pracy maszyny szwalniczej. Jeśli zastąpimy je akcesoriami kiepskiej jakości, szybko odczujemy, jak urządzenie „zacznie się buntować”. Nici złej jakości będą się zrywać i plątać, co utrudni szycie. Z kolei słabe igły co rusz będą się łamać, przepuszczać ściegi i uniemożliwiać wiązanie się nici. Akcesoriów rekomendowanych przez najlepsze pracownie krawieckie nie trzeba szukać daleko. Sklep internetowy HillOb oferuje ich szeroki wybór. Szczególnie polecane są igły Organ, które w HillOb kupimy w konkurencyjnej cenie. Pamiętajmy też o tym, że igły się tępią, a więc trzeba je regularnie wymieniać. Zaleca się, by robić to co 8-14 godzin szycia. Ponadto igły i nici muszą być do siebie dobrze dobrane. To połowa sukcesu!

Po drugie – systematycznie czyśćmy maszynę

Musimy wyrobić sobie nawyk regularnego czyszczenia maszyny szwalniczej. Oczywiście najlepiej robić to od razu po skończonej pracy. Dlaczego to tak ważne? Nici i pylące skrawki materiałów stopniowo osiadają na elementach mechanicznych urządzenia. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kurz. Z pozoru nieistotne zanieczyszczenia mogą doprowadzić do uszkodzenia ważnych podzespołów, co będzie się wiązać z koniecznością ich wymiany. Specjaliści z firmy HillOb przypominają, by podczas sprzątania zajrzeć również pod płytkę ściegową. Można tam znaleźć nawet połamane fragmenty igieł. Maszynę czyścimy przy pomocy pęsety, sprężonego powietrza i pędzelka. Przyda się także czysta szmatka.

Po trzecie – pamiętajmy o odpowiednim smarowaniu

Do serwisu prowadzonego przez firmę HillOb często trafiają maszyny, które dawno nie przechodziły już zabiegu naoliwiania. Jest to bardzo istotna czynność konserwacyjna, którą trzeba przeprowadzać co najmniej raz w tygodniu (w przypadku intensywnie eksploatowanych sprzętów). Oliwimy chwytacz wahadłowy, rotacyjny i igielnicę. Stosujemy do tego olej wazelinowy. Kropelka wystarczy, by nasmarować sprzęt. Dobrze naoliwiona maszyna mniej hałasuje, rzadziej zrywa nici i na dłużej zachowuje sprawność. Pamiętajmy też o regularnych przeglądach technicznych urządzenia. Gwarantują one długą żywotność maszyny szwalniczej.

Opracowanie:
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz