Artykuł sponsorowany

Implant czy proteza?

Implant czy proteza?

Zdarzają się sytuacje, w których usunięcie zęba jest koniecznością. Teoretycznie nie ma w tym nic złego, jeśli ubytek szybko zostanie uzupełniony. Z pomocą przychodzi protetyka oferująca zarówno klasyczne protezy, jak i nowoczesne implanty. Na które rozwiązanie się zdecydować?

Zatrważające statystyki

Stomatolodzy alarmują – Polacy nie uzupełniają pojedynczych braków w uzębieniu. Zgodnie z danymi, statystyczny Polak w wieku 35-44 lat nie ma aż 11 zębów. 25% rodaków powyżej 65. roku życia zmaga się z całkowitym bezzębiem. Warto jednak pamiętać, że brak uzębienia to nie tylko defekt estetyczny. To także wiele problemów zdrowotnych. Dlatego nie można tego stanu bagatelizować.

Po wyrwaniu zęba: proteza ruchoma

Proteza ruchoma to uzupełnienie, które można wyjmować i wkładać – w zależności od potrzeb. Jest rozwiązaniem przeznaczonym przede wszystkim dla osób, które zmagają się z utratą wielu zębów albo całkowitym bezzębiem.

Wśród protez ruchomych wyróżnia się:

  1. protezy szkieletowe – protezy, które opierają się na metalowej konstrukcji,
  2. protezy częściowe,
  3. całkowite protezy osiadające – wykonane z akrylu,
  4. protezy elastyczne.

Minusem tego rozwiązania jest konieczność codziennego wyjmowania i czyszczenia, by zachować higienę. Ponadto należy pamiętać o regularnym poddawaniu protezy modyfikacjom. Z kolei raz na 5 lat należy wymienić ją na nową.

Jeśli chodzi o ceny, protezy ruchome mogą być refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) wyłącznie osobom, które zmagają się z brakiem co najmniej 5 zębów w jednym łuku zębowym. Trzeba jednak mieć świadomość, że dotyczy to jednak wyłącznie protez osiadających częściowych lub całkowitych. Z refundacji można skorzystać raz na 5 lat.

Protezy można też założyć w prywatnych gabinetach stomatologicznych. Trzeba liczyć się przy tym z szeroką rozpiętością cenową: od 500 zł za protezy osiadające częściowe do 2000 zł za protezy szkieletowe.

Po wyrwaniu zęba: implant

Alternatywą dla protez jest implant. To sztuczny korzeń, który wykorzystuje się do odbudowy utraconego zęba. Zwykle wykonany jest z tytanu – materiału bezpiecznego dla organizmu człowieka. Ma postać wkrętu zatopionego w kość szczęki, który w miarę upływu czasu scala się z nią.

Jak podkreślają specjaliści z gabinetu stomatologicznego M-P Dent, implant najlepiej wszczepić od razu po ekstrakcji albo kilka miesięcy później. Nie należy jednak odkładać tego w czasie, gdyż dojdzie do zaniku kości, co może utrudnić implantację oraz wymusić konieczność rekonstrukcji. To nie tylko wydłuża leczenie, ale i mnoży koszty.

Zaletą implantu jest jego naturalny wygląd. Sztuczny ząb osadzony na tytanowym korzeniu zachowuje się tak samo jak ząb naturalny. Ponadto za sprawą bezpośredniego obciążenia na kości, implant zapobiega jej zanikowi. Należy wspomnieć również o trwałości – raz wszczepiony implant może służyć co najmniej kilkanaście lat.

Minusem jest cena – koszt waha się w granicach kilku tysięcy złotych za jeden wszczep. Niemniej jednak jest to inwestycja na lata.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz