Artykuł sponsorowany

Elektronarzędzia przydatne w każdym warsztacie

Elektronarzędzia przydatne w każdym warsztacie

Trudno dziś wyobrazić sobie warsztat bez elektronarzędzi. Warsztaty wyposażamy w sprzęty w zależności od potrzeb – to wiertarki, wkrętarki, frezarki, piły i przecinarki, wyrzynarki, opalarki, szlifierki i wiele, wiele innych. Bardzo ciekawym rozwiązaniem do warsztatów – także tych przydomowych – są elektronarzędzia wielofunkcyjne. W naszym artykule postaramy się przyjrzeć dwóm ciekawym elektronarzędziom wielofunkcyjnym popularnych i solidnych producentów – BOSCH i MAKITA.

Elektronarzędzie wielofunkcyjne BOSCH GOP 30-28

O elektronarzędziach wielofunkcyjnych, które przydadzą się w każdym warsztacie, opowiadają nam fachowcy ze sklepu SUMAX elektronarzędzia z Wrocławia. Pierwszy sprzęt, który bierzemy pod lupę, to BOSCH GOP 30-28. To lekkie elektronarzędzie wielofunkcyjne (waży jedynie 1,50 kg) o mocy 300 W i prędkości obrotowej bez obciążenia 8000-20000 obrotów na minutę. To wszechstronne, inteligentne narzędzie oscylacyjne, które daje nam możliwość szybkiej i beznarzędziowej wymiany osprzętu. Wymiany dokonujemy praktycznie jednym ruchem, a to bez wątpienia spory komfort. Elektronarzędzie BOSCH jest kompatybilne z osprzętem Starlock i StarlockPlus. Kupując narzędzie w zestawie, możemy liczyć na dołączenie brzeszczotów do cięcia różnego rodzaju materiałów, płyty szlifierskiej i papierów ściernych. Omawiane elektronarzędzie polecane jest szczególnie do prac adaptacyjnych, przede wszystkim w elementach zabudowanych – jest poręczne, a więc doskonałe do prac w miejscach trudno dostępnych. Jest uniwersalne, gdyż to sprzęt odpowiedni do obróbki przeróżnych materiałów.

Elektronarzędzie wielofunkcyjne MAKITA TM3010CX13

Podobnym, równie lekkim elektronarzędziem o podobnej mocy i prędkości jest MAKITA TM3010CX13. Waga to 1,40 kg, moc 320 W, a prędkość oscylacyjna to 6000-20000. Beznarzędziowy uchwyt pozwala na łatwe przezbrojenie sprzętu w zależności od potrzeb. Jak wskazują nam fachowcy, tym elektronarzędziem bez problemu możemy na przykład: wykonywać rowki w drewnie, przecinać elementy ceramiczne, usuwać zaprawę murarską, czy zdzierać materiały z podłogi. Wielofunkcyjne elektronarzędzie pozwala na cięcie przy krawędziach i w narożnikach, a także na szlifowanie w narożnikach i ciasnych miejscach. Do wyboru mamy aż 12 ustawień kąta akcesoriów co 30° w zakresie od 0° do 360°. Na koniec warto też wspomnieć o możliwości podłączenia zewnętrznego urządzenia odsysającego. Dzięki temu rozwiązaniu szlifujemy przy niskiej emisji pyłu, co oczywiście znacznie poprawia komfort pracy.

Oceń artykuł (1)
5.0
Komentarze
Dodaj komentarz