Dom z drewna – ciekawa alternatywa dla tradycyjnych

Budowa domów szkieletowych w ostatnim czasie stała się bardzo popularna, nic dziwnego, jak się okazuje, drewno nie bez powodu było tak chętnie stosowane kilka tysięcy i kilkaset lat temu. Ma wiele właściwości, które sprawiają, że mieszkanie w nim jest przyjemne, a przy tym ekologiczne. Sprawdź, dlaczego warto postawić na dom z drewna i czemu jest to idealna alternatywa dla pustaka.

Dom z drewna – jakie ma zalety?

Tak naprawdę dom z drewna ma wiele zalet, a jak się okazuje, największym problemem, gdy zdecydujesz się na jego wybudowanie, będzie znalezienie solidnego wykonawcy. To musi być firma, która zna się na takich realizacjach i wykonuje je od lat. Co więcej, powinna współpracować z dostawcami drewna, które do tworzenia konstrukcji budynku musi się suszyć co najmniej 10 lat. Jeśli zdecydowałeś się na dom drewniany, wybierz firmę ecoDOM. Wykorzystanie trwałych, suchych materiałów zapewni wysoką wytrzymałość konstrukcji, tak samo, jak w przypadku budynku murowanego.

Standardowy czas budowy domu drewnianego wynosi zaledwie 3 miesiące, buduje się je jak z klocków, to jednak wcale nie takie proste zadanie. Co ważne, taki budynek może powstać w dowolnej porze roku, nie musisz czekać na koniec przestoju w zimie. Utrwalanie się poszczególnych elementów składowych jak w przypadku domu murowanego także nie wchodzi w grę, nie musisz więc na nic czekać. Na koniec zdrowie człowieka i planety, mieszkańcy budynków drewnianych żyją w specyficznym, bardzo korzystnym mikroklimacie. Samo wykorzystanie drewna jako surowca budulcowego sprawia, że zyskuje na tym nasza planeta, w końcu wycinając jedne można posadzić nowe drzewa!

Ile kosztuje wybudowanie domu z drewna?

Dom parterowy z drewna o powierzchni około 100 metrów kwadratowych to wydatek rzędu 300 tysięcy złotych, jeśli konstrukcja będzie miała zagospodarowane poddasze to nieco mniej. Oczywiście mówimy tutaj o stanie surowym zamkniętym, stan deweloperski będzie już nieco droższy. Najlepiej postawić na wykonawcę, który zadba przynajmniej o “deweloperkę”.