Adaptacja poddasza w systemie suchej zabudowy z firmą TOM-BUD
Adaptacja poddasz to nic innego jak remontowanie strychu do celów użytkowych lub mieszkalnych. Tego typu inwestycje są w Polsce bardzo popularne. Niektóre dotyczą powiększania domów, czyli przygotowania na poddaszu nowych pokojów. Inne związane są z wykańczaniem strychów w taki sposób, by stały się one odrębnymi mieszkaniami. Niezależnie od planowanego przeznaczenia poddasza, zawsze warto stawiać na remont szybki, tani, solidny i efektowny. Taką gwarancję zapewnia krakowska firma TOM-BUD, która proponuje wykorzystanie wydajnej technologii suchej zabudowy. Czym ona jest?
Sucha zabudowa, czyli remont bez prac mokrych
Sucha zabudowa to technologia wykańczania i remontowania wnętrz bez konieczności prowadzenia dużej ilości prac mokrych. Takie alternatywne rozwiązanie dla m.in. technik murowania może być wykorzystane niemalże przy każdym projekcie aranżacji wnętrz. Nic zatem dziwnego, że firma TOM-BUD proponuje system suchej zabudowy przy adaptacji poddasza. Czym jednak jest osławiona w branży budowlanej sucha zabudowa?
Technologia suchej zabudowy składa się na kilka elementów. Jak tłumaczą fachowcy z firmy TOM-BUD, podstawą są odpowiednie dla określonego projektu płyty kartonowo-gipsowe. Wybór może paść na zwykłe i uniwersalne panele K-G lub te o podwyższonych lub unikalnych własnościach. Na rynku dostępne są płyt hydrofobowe, ognioodporne, zabezpieczone włóknem szklanym, a także płyty wygłuszone. Firma TOM-BUD często wykorzystuje również panele kartonowo-gipsowe elastyczne, które można prowadzić po łuku i swobodnie wyginać. Przykładem innowacyjnych płyt są też te narożne ze specjalnym profilem na klik. Dzięki niemu ostre krawędzie nie muszą być dodatkowo obrabiane. W jaki sposób montowane są jednak panele w technologii suchej zabudowy?
Do montażu płyt K-G służą specjalne ruszty aluminiowe. W przypadku adaptacji poddaszy ważną częścią suchej zabudowy są też docieplenia. Zespół TOM-BUD z Krakowa proponuje wełnę mineralną lub piankę PUR.
Jak można wykorzystać płyty K-G na poddaszu?
Producenci suchej zabudowy, a także wykonawcy remontów, podkreślają, że można ją wykorzystać w wieloraki sposób. Firma remontowa TOM-BUD tworzy z płyt K-G sufity podwieszane, ściany działowe, podłogi jastrychowe, obudowy skosów, piony instalacyjne, obudowy instalacji, zabudowy mebli i wnęk, zabudowy po białym montażu, a nawet specjalne meble. W przypadku adaptacji poddaszy suchą zabudową można wykończyć niemalże 90% całej powierzchni. Płyty K-G to zatem świetne okładziny ścienne zwane inaczej suchymi tynkami.
Fachowcy TOM-BUD dodają, iż sucha zabudowa nie tylko stosowana jest przy tworzeniu pokojów dziennych, sypialni czy garderób na poddaszach. Idealnie nadaje się też przy przygotowywaniu na strychu kuchni, łazienki czy nawet kotłowni.
Zalety suchej zabudowy przy adaptowaniu poddasza
Głównymi wyzwaniami inwestorów adaptujących poddasza są: budżet inwestycji, konieczność stosowania lekkich materiałów budowlanych, konieczność docieplenia strychu i właściwego poprowadzenia instalacji. Wszystkie te trudności z łatwością pokonywane są właśnie dzięki wykorzystaniu suchej zabudowy. Jak tłumaczy zespół TOM-BUD, płyty K-G są tanie, mają niewielką masę i pozwalają na stworzenie solidnej termomodernizacji. Ich wykorzystanie ułatwia też tworzenie instalacji sanitarnych, elektrycznych oraz wentylacji. Jest to możliwe bez kłucia ścian, niepotrzebnego hałasu, dużej ilości pyłu oraz stosowania przy remoncie wody. Brak prac mokrych i stosowanie gotowych prefabrykatów sprzyja szybkiemu wykańczaniu. Płyty K-G można zaś aranżować każdym dostępnym na rynku materiałem: farbami, glazurą, kamieniem naturalnym, drewnem, tapetami.
Zaletą suchej zabudowy na poddaszy jest również to, że zapewnia przyjemny mikroklimat i wysokie bezpieczeństwo użytkowe. Panele K-G są wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne i na korozję. W razie potrzeby można je szybko zdemontować w celu ponownej aranżacji przestrzeni wedle nowych potrzeb.
