Manhatan Sp. z o.o.

Dzisiaj robiłam zakupy w Centrum Handlowym MANHATAN i doznałam szoku. Zachowanie personelu -nie wiem czy ta Pani to dzierżawca czy ekspedientka - to mało ważne. Kupowałam wprawdzie tylko metke cebulową, ale to też nie ważne. Pani podała mi tę metkę, a ja stałam i stwierdziłam, że metka jest zimna i nie włożę jej tak do torebki więc nachyliłam się i poprosiłam o woreczek. Pani na mnie naskoczyła, że mam sie nie kłaść na ladę, wiec ja powiedziałam, że następnym razem niech od razu włoży towar w woreczek. Pani odpowiedziała, że nie ma takiego obowiązku - bardzo nigrzecznie i żebym uważała bo co to ja robię i kładę się na ladę -ja tylko się nachyliłam, a ten element lady jest na kółkach więc się przesunął. Zdenerwowałam sie strasznie, gdyż ta pani mówiła bardzo niegrzecznie i głośno, aż ludzie się ogladali. w nerwach odchodząc powiedziałam, że jest bardzo niegrzeczna i że oczywiście w żartach że mogę wejść na tę ladę - a pani mi wykrzyczała - dosłownie, że zaraz kopnie mnie w dupę! Szok!