Artykuł sponsorowany

Planujesz rozwód? Niezbędna będzie pomoc adwokata

Planujesz rozwód? Niezbędna będzie pomoc adwokata

Podjęcie decyzji o rozwodzie bywa trudne. Kiedy jednak mamy pewność, że nasze małżeństwo jest już skończone, nie ma sensu żyć w toksycznym lub martwym związku. Żeby łatwiej nam było przejść przez postępowanie rozwodowe, musimy się do niego odpowiednio przygotować. Ważne jest też zatrudnienie dobrego prawnika – z profesjonalnym wsparciem dobrego adwokata, takiego jak Rafał Gorzechowski, przejście przez postępowanie rozwodowe będzie znacznie łatwiejsze.

Kiedy może dojść do rozwodu?

Przepisy polskiego prawa zakładają, że do rozwodu może dojść tylko w sytuacji trwałego i zupełnego rozkładu pożycia. Co to właściwie oznacza? Wszystkie więzy łączące małżonków – duchowe, fizyczne, ale też finansowe, muszą zostać zerwane. Najłatwiej jest to udowodnić, kiedy jeden z małżonków od jakiegoś czasu nie mieszka już w domu z rodziną, tylko przeprowadził się do nowego partnera. Nie znaczy to jednak, że sąd nie orzeknie rozwodu, kiedy wciąż mieszkamy we wspólnym mieszkaniu. Jeśli poza rachunkami za prąd nic nas z małżonkiem nie łączy, nadal mamy szansę na rozwód. Ważne jest tutaj udowodnienie trwałości rozkładu więzi – sąd musi mieć pewność, że to nie tylko chwilowy kryzys małżeński. W udowodnieniu tego pomoże nam adwokat, taki jak mecenas Rafał Gorzechowski. To prawnik, który pomoże nam przejść przez postępowanie rozwodowe bez dodatkowych problemów. Zajmuje się także prawem upadłościowym – pomaga wyjść z długów, przeprowadzając proces upadłości konsumenckiej. Jest wolontariuszem Caritasu  - osobom w trudniej sytuacji pomaga bez opłat, działając też w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej i innych instytucjach. Kiedy jesteśmy pewni, że chcemy rozstać się z małżonkiem, musimy złożyć pozew rozwodowy do sądu okręgowego, właściwego dla naszego miejsca zamieszkania – lub, kiedy nie mieszkamy razem z małżonkiem – do sądu właściwego dla jego miejsca zamieszkania. W pozwie możemy zaznaczyć, czy chcemy rozwodu z orzekaniem o winie.

Kiedy rozwodu nie będzie?

Chociaż coraz więcej par decyduje się na rozwód, nie oznacza to, że sąd zawsze go orzeka. Jest kilka sytuacji, które mogą utrudnić przeprowadzenie postępowania sądowego – nawet mimo trwałego rozkładu pożycia. Jednym z najważniejszych powodów odmowy udzielenia rozwodu, jest ochrona dobra małoletniego potomstwa – jeśli po rozwodzie warunki materialne lub wychowawcze dziecka miałyby ulec znacznemu pogorszeniu, sąd może odmówić nam rozwodu. Żeby uregulować tę kwestię małżonkowie zwykle proponują jakieś konkretne zasady opieki nad dzieckiem po rozwodzie. Rozwód nie zostanie też orzeczony, kiedy żąda go tylko jeden z małżonków – ten, który ponosi całkowitą winę za rozkład pożycia. Kiedy dugi małżonek nie wyraża zgody na zakończenie małżeństwa, sąd nie orzeknie rozwodu. Rozwód trudno też uzyskać wtedy, kiedy jeden z małżonków jest ciężko chory i wymaga opieki – zakończenie małżeństwa w takim przypadku byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Najlepiej, jeśli jeszcze przed złożeniem pozwu rozwodowego zgłosimy się do dobrego adwokata. Prawnik, taki jak Rafał Gorzechowski, powie nam, jakie mamy szansę na rozwód i znajdzie skuteczną drogę na rozstanie się z małżonkiem.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz