Jak dokonywana jest zrywka drzew?
Wielu z nas sądzi, że drewno z lasów pozyskiwane jest wyłącznie zimą. I jakkolwiek prawdą jest, że rzeczywiście ostatni i pierwszy kwartał każdego roku to czas najbardziej intensywnych prac związanych z wycinką, tak drzewa są współcześnie wycinane niezależnie od pory roku. Jedną z metod pozyskiwania drewna jest jego zrywka. Polega na transporcie drewna z miejsca jego bezpośredniego pozyskania aż do miejsca załadunku, składowania czy też wstępnej obróbki.
Zrywka w dawnych latach – konie i ciągniki rolnicze
Proces pozyskiwania drewna możemy podzielić na wiele etapów, wśród których kilka powiązanych jest bezpośrednio z jego transportowaniem. Wydobycie drewna z lasu i dostarczenie go na miejsce docelowe nazywane jest zrywką. Takim miejscem docelowym może być na przykład tartak, ale też firma drzewna czy też domostwo wyposażone w kominek lub kocioł centralnego ogrzewania opalany drewnem. Historycznie, oprócz etatowych pracowników leśnych, takich jak ci zatrudnieni w firmie Jarząbek Usługi Leśne Sklep Wojciech Jarząbek, zrywką zajmowali się również rolnicy. Korzystali oni przede wszystkim z dużej ilości wolnego czasu w związku z sezonem zimowym oznaczającym chwilową przerwę od prac polowych. Wykorzystywany wówczas sprzęt stanowiły głównie przyczepy – ciągnięte przez traktor czy… konia. Współcześnie czasem także korzystamy z pomocy zwierząt, które na szczęście po skończonej pracy nie muszą już taszczyć całego sprzętu, ale trafiają do specjalnej, wygodnej przyczepy ciągnikowej. Są rejony, w których silne konie zrywkowe są po prostu niezastąpione, ale wiele firm leśnych posługuje się współcześnie specjalistycznym sprzętem, zastępując naturalną siłę pociągową tą zamkniętą w silnikach mocarnych maszyn, takich jak nadal spotykane w polskich lasach, choć nieco już podstarzałe skiddery – ciągniki o dużej mocy wyposażone w specjalną wciągarkę z liną oraz płytę oporową.
Metody wykonywania zrywki
Zarówno konie, jak i ciągniki rolnicze oraz skiddery „zrywały” całe drzewa i transportowały je po ziemi do drogi, gdzie zachodziła ich dalsza obróbka. Nowoczesne rozwiązania zakładają jednak zastosowanie zrywki całkowicie podwieszonej, w której drewno nigdy nie ma kontaktu z glebą. Drzewo jest wówczas cięte na kłody i wałki blisko miejsca ścięcia, a dopiero później wywożone na drogę przy użyciu kleszczy czy też specjalnych wózków. W ostatnich latach popularne są także forwardery, czyli ciągniki specjalnego przeznaczenia. Dzięki specjalnemu żurawiowi, w jaki wyposażony jest każdy forwarder, zrywka drewna z jego użyciem jest najbardziej przyjazna środowisku naturalnemu – nie następuje przemieszanie gleby wywołane ciągnięciem drewna po ziemi, a jedyny mankament to nacisk wywoływany przez ogromne koła forwardera.
