Zatrudnianie cudzoziemców spoza Unii Europejskiej
Pracownicy zza wschodniej granicy są w Polsce coraz bardziej pożądani. Ich praca nie tylko zmniejsza koszty, bo zgadzają się na niskie płace, ale przede wszystkim chętnie zatrudniają się na stanowiskach, na których nie chcą pracować Polacy. Jakie formalności trzeba spełnić, żeby zatrudnić pracownika spoza Unii Europejskiej?
Spoza Unii Europejskiej - czyli skąd?
Pracownicy spoza UE są coraz chętniej zatrudniani w polskich firmach. Nie chodzi tylko o "tanią siłę roboczą", ale też o to, że podejmują się zadań, których nie chcą już robić Polacy. Coraz lepiej wykształceni i wyspecjalizowani obywatele Polski i likwidowane zawodówki w konsekwencji doprowadziły do powstania tysięcy wakatów na stanowiskach wymagających niskich kwalifikacji. Jest to szczególnie zauważalne w branży budowlanej i w produkcji.
Tymczasem Polska otworzyła swój rynek pracy na obcokrajowców zza wschodniej granicy. Chętnie podejmują się zadań, nawet często niezgodnych ze swoim faktycznym wykształceniem, ponieważ mogą zarobić o wiele więcej, niż w swoim kraju. Szczególnie chętnie pracę w Polsce podejmują pracownicy z Ukrainy, Rumunii, Rosji i Białorusi.
Przepisy stają się coraz bardziej elastyczne, jeśli chodzi o zatrudnianie obcokrajowców spoza UE, jednak jeszcze wiele brakuje im do ideału. Jakie formalności musimy spełnić przed zatrudnianiem cudzoziemców?
Formalności przy zatrudnianiu obcokrajowców
Bez względu na formę umowy, niezbędne jest otrzymanie pozwolenia na pracę dla obcokrajowca. Przebiega ono dwuetapowo. Po pierwsze pracodawca musi zgłosić wakat w samorządowych jednostkach świadczących usługi pośrednictwa pracy. Następnie urzędy udostępniają tę konkretną ofertę równocześnie bezrobotnym Polakom i cudzoziemców z pozwoleniem na osiedlenie się. Wydają oni opinię o tym, jak przebiegło poszukiwanie pracowników. Jeśli osoba o odpowiednich kwalifikacjach została znaleziona, sprawa trafia na biurko właściwego dla miejsca pracy wojewody. Wydaje on pozwolenie na pracę (jest kilka typów zależnie od jej rodzaju). Postępowanie trwa nawet trzy miesiące.
Oczywiście obcokrajowiec musi posiadać też zezwolenie na pobyt czasowy - jest to jednak sprawdzane już na etapie urzędu pracy. Umowa musi być przetłumaczona, a obcokrajowiec zgłoszony do ubezpieczenia. Gdy rozpocznie pracę, trzeba powiadomić o tym UP.
Uproszczenie procesu
Jak widać, formalności jest wiele i trwają długo. Warto więc zwrócić się do firm pośredniczących przy zatrudnianiu pracowników spoza UE, takich jak Splendora FHU. Pomogą one w dopilnowaniu formalności, aby przedsiębiorca mógł uniknąć kłopotów z brakiem dokumentów. Zwłaszcza, że zezwolenie wydawane jest na maksymalnie trzy lata.
Za nieprzestrzeganie przepisów i niedopilnowanie formalności grozi oczywiście kara - z reguły jest to dotkliwa grzywna. Nie warto więc ryzykować i jeśli nie jesteśmy pewni kompetencji swoich kadr w tym zakresie - zatrudnijmy do tego procesu specjalistów.
