Za co kochamy bary mleczne?
Relikt PRL-u? Nic bardziej mylnego! Polacy nadal chętnie odwiedzają progi lokalnych barów mlecznych, gdzie można zjeść i tanio, i smacznie. Dla wielu osób jest to esencja jedzenia „na mieście”. Bar mleczny to enklawa swojskości na gastronomicznej mapie miasta – nadaje kolorytu i zapewnia smaczne posiłki lokalsom, a także przyjezdnym i zagranicznym turystom. Dlaczego tak się dzieje?
Tani obiad? Tylko w barze mlecznym!
Bary mleczne są niemalże synonimem taniego jedzenia. Ceny zawsze były niskie, co wynikało z konkretnego profilu dań serwowanych w barach, a także specyficznego stylu obsługi. Potrawy oparte na mące i nabiale czy warzywach z reguły są tanie, więc i ceny mogą być niskie. Atrakcyjne ceny wynikają również z braku obsługi kelnerskiej – tutaj zamawiamy jedzenie przy ladzie bemarowej, która łączy się bezpośrednio z kuchnią. Sami sobie odbieramy zamówione dania, jak i sprzątamy po sobie. Niektórym może nie odpowiadać taki styl stołowania się na mieście, jednak znaczna większość gości nie ma obiekcji – grunt, że serwowane jedzenie jest dobre, tanie i sycące. Idealnym przykładem jest Bar Stągiewna W Gdańsku, gdzie stoliki zawsze są zajęte, a dania szybko znikają z menu. Domowe obiady, jak i regionalne produkty zawsze znajdują amatorów, bo dają ukojenie i zawsze smakują tak samo dobrze.
Menu – kuchnia polska w natarciu
Największym atutem barów mlecznych jest bez wątpienia menu. Bogate, obfitujące w ulubione dania Polaków – przygotowane na miejscu ze świeżych i lokalnych składników. Bary mleczne oferują pyszne jedzenie co, do którego klient ma pewność, że nie zostało sprowadzone z drugiego krańca świata, a nie leżakowało w zamrażarce – na te zwyczajnie nie ma miejsca w lokalu. To właśnie, dlatego ludzie tak chętnie odwiedzają progi barów mlecznych, tu mogą cieszyć kubki smakowe znajomymi daniami, które wszyscy uwielbiają: pierogi, kopytka czy zupa pomidorowa szybko znika z tablic umieszczonych nad barem, a pod koniec dnia można zjeść tylko to, co zostało na kuchni, bo co lepsze kąski dawno poznikały!
Niezaprzeczalny klimat i urok barów mlecznych
Bary mleczne są niezwykłe, gdyż w przeciwieństwie do restauracji, które często „profilują się” na konkretny typ klienta, są niezwykle inkluzywne. Oznacza to, że każdy jest tu mile widziany! Można tu uświadczyć ciekawego zjawiska, swoistego tyglu kulturowego. Do barów mlecznych przychodzą różni ludzie, a przy stolikach mogą siedzieć ramie w ramie studenci z biznesmenami, jak i emerytami. Swojskie menu, niskie ceny oraz dobrej jakości produkty sprawiają, że klientami barów mlecznych stają się wszyscy złaknieni pysznego i sycącego jedzenia. To idealne miejsce dla osób, które chcą zjeść po prostu normalny obiad, bez zadęcia i w przyjemnej, domowej atmosferze. Bar mleczny jest, więc ważną częścią gastronomicznej mapy miasta, gdzie stałymi bywalcami są mieszkańcy z najbliższej okolicy, ale nie tylko. Coraz częściej do barów mlecznych zaglądają również turyści, którzy pragną posmakować autentycznych dań charakterystycznych dla kuchni polskiej.
