Wierzyciele i płatnicy w branży budowlanej. Długi rosną

Wierzyciele i płatnicy w branży budowlanej. Długi rosną

Krajowy Rejestr Długów opublikował informacje na temat problemów finansowych wykonawców w branży budowlanej. „W ciągu ostatnich dwóch lat długi firm zajmujących się instalatorstwem wzrosły o jedną trzecią, do niemal 300 milionów złotych” podaje Centrum Prasowe PAP. Przeczytaj, jak wygląda sytuacja.

Pozycjonowanie stron Pozycjonowanie stron

Długi w branży budowlanej

W ciągu ostatnich dwóch lat długi firm zajmujących się instalatorstwem wzrosły o jedną trzecią, do niemal 300 milionów złotych. Największe problemy mają podwykonawcy na budowach w województwach: mazowieckim, śląskim, dolnośląskim i wielkopolskim - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Wierzycielami są sklepy i hurtownie budowlane, banki i firmy leasingowe. Wobec branży finansowej zalega aż 40% wszystkich zadłużonych instalatorów. 


Jeszcze dwa lata temu łączne zadłużenie firm instalatorskich wynosiło 188 milionów złotych, a statystyczne zadłużenie dłużnika z tej branży wynosiło około 25 tysięcy złotych. Na początku 2016 r. łączne zadłużenie instalatorów przekracza 291 milionów złotych, a wartość średniego zadłużenia wzrosła do 30 tysięcy złotych. Z problemami boryka się już prawie 10 tysięcy firm z tego sektora, dwa lata temu było ich o 2,5 tysiąca mniej. 

Problemy instalatorów

Instalatorstwo, jako jedna z gałęzi budowlanki, jest dotykane przez te same problemy, z którymi radzić musi sobie cała branża. Firmy instalatorskie mierzą się nie tylko z sezonowością, ale też wyjątkowo specyficznym podejściem do terminowych płatności, jaka cechuje branżę. 


„Przedsiębiorstwa instalatorskie nie tylko same działają w trudnej branży, ale dodatkowo są ściśle związane z firmami z innych, równie ryzykownych gałęzi gospodarki. Długi, jakie mają instalatorzy to zazwyczaj efekt tego, że nie zapłacił im inny kontrahent, przez co sami nie mieli jak regulować swoich należności” – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA. 


Jak wynika z badania „Audyt windykacyjny” przeprowadzonego na zlecenie Kaczmarski Inkasso, zaledwie 36% firm budowlanych jest przygotowana na sytuacjęaledwie 36% firm budowlanych jest przygotowana na sytuację, w której ich kontrahent nie zapłaci im na czas. Pozostałe z taką sytuacją radzą sobie doraźnie. Dodatkowo aż 47% z nich nie sprawdza swoich kontrahentów przed rozpoczęciem z nimi współpracy. 

Trudne życie podwykonawcy 

„Firmy instalatorskie są najczęściej podwykonawcami większych spółek, które są w stanie wymusić na swoich mniejszych partnerach długie terminy płatności. Biorąc pod uwagę, że odbiór takiego zlecenia wiąże się bardzo często z oceną uznaniową, płatność wydłużać można w nieskończoność” – wyjaśnia Radosław Koński, dyrektor Departamentu Windykacji w Kaczmarski Inkasso. 


Przekłada się to bezpośrednio na problemy z zatorami w tej branży – to właśnie firmy budowlane mają największe problemy z terminowym egzekwowaniem swoich należności od kontrahentów. Jak pokazuje cykliczny raport „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przygotowany przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, aż 68% z nich narzeka na utrzymujące się lub wzrastające problemy z odzyskiwaniem należności od kontrahentów. 

Pętla zadłużenia sygnałem ostrzegawczym 

Brak płatności ze strony jednego lub dwóch kontrahentów, szczególnie w branży, która walczy o każdą złotówkę ze swojego zlecenia, w bardzo szybki sposób uruchomić może kryzysowy mechanizm w firmie, która czeka na płatność za wykonanie swoich prac. Czekając na zapłatę za wystawione przez siebie faktury, sama często nie jest w stanie regulować własnych zaległości. To powoduje, że przedsiębiorstwa takie zamykane są w trudnym do przerwania kole zatorów płatniczych. 


Same tylko firmy instalatorskie czekają na ponad 86 milionów złotych od innych przedsiębiorstw, które nie zapłaciły im za wykonaną pracę. Są to w dużej mierze inne przedsiębiorstwa budowlane, szczególnie te, które zajmują się wznoszeniem nowych budynków. 


Firmy, które nie zapłaciły na czas instalatorom są im winne przeciętnie około 10 tysięcy złotych. Średnia wartość faktury, na zapłatę której czekają przedsiębiorcy-instalatorzy od swoich dłużników, to 4,5 tysiąca złotych. Jednak kwota, jaka widnieje na przeciętnej fakturze, jakiej instalatorom nie zapłaciła inna firma z branży budowlanej to aż 14 tysięcy złotych. „Nagromadzenie kilku tego typu rachunków doprowadzić może do upadku czekającego na zapłatę, szczególnie małego, partnera” – ostrzega Maciej Ameljan, wiceprezes Rzetelnej Firmy. 


Od swoich dłużników najwięcej do odzyskania mają te firmy, które swoją działalność prowadzą w województwie mazowieckim i na Śląsku. W obu tych województwach, wartość należności wobec branży przekroczyła 14 milionów złotych. Jednak śląskie przedsiębiorstwa instalatorskie zdają się mieć naprawdę poważny problem z nieterminowo płacącymi kontrahentami – prawie 1/4 wszystkich dłużników zalegających z zapłatą wobec branży instalatorskiej pochodzi właśnie z tego regionu. 


Polska podzielona na dłużników

Najwięcej dłużników znajdziemy obecnie na Mazowszu (15% wszystkich dłużników), Śląsku (13% dłużników), a także w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku (po 10% dłużników). Tylko w tych czterech województwach dłużnicy-instalatorzy są winni ponad 143 miliony złotych. 

 

Ich głównymi wierzycielami są hurtownicy, którym aż 41% zadłużonych firm instalatorskich nie było w stanie zapłacić za dostarczone towary. Drugą, podobnie liczną grupą wierzycieli są banki i firmy leasingowe, od których pożyczkami na podtrzymanie własnej działalności ratowali się instalatorzy. 

 

Firmy instalatorskie są winne 127 milionów złotych firmom handlowym, 77 mln instytucjom finansowym i ponad 43 mln przedsiębiorstwom przemysłowym. Z kolei długi instalatorów wobec innych firm budowlanych - ponad 34 mln zł - stanowią 15% całości zadłużenia tej gałęzi budownictwa. 


Tekst cytowany za: Centrum Prasowe PAP (2016).


Rzetelnych usługodawców z branży budowlanej znajdziesz na pkt.plSzukaj, wybieraj i zostaw swoją opinię!

Opracowanie:
Anna
Redaktor pkt.pl
Oceń artykuł (3)
4.7
Komentarze
Dodaj komentarz

Przeczytaj także