Artykuł sponsorowany

Skąd się wzięły domy kanadyjskie, czyli kilka słów o historii domów szkieletowych

Skąd się wzięły domy kanadyjskie, czyli kilka słów o historii domów szkieletowych

Choć nazwa „domy kanadyjskie” wzięła się prawdopodobnie z północnej części Ameryki, gdzie 90% takich konstrukcji stanowią drewniane domy szkieletowe, to obecnie najwięcej jest ich na terenach skandynawskich i w Niemczech. Ich popularność wzrasta, dlatego pojawiają się coraz częściej również w Polsce. To tania, jak i ekologiczna inwestycja. Skąd wzięły się domy kanadyjskie i dlaczego stały się takie sławne?

Historia domów szkieletowych

Nazwa została zaczerpnięta od angielskiego odpowiednika domów kanadyjskich, a więc Canadian Wood Frame Houses. Budownictwo typu Timber Frame, związane z grubymi drewnianymi szkieletami, trafiło do Ameryki Północnej dzięki Europejczykom, którzy pojawili się na tych terenach w wyniku kolonizacji. Co ciekawe, to nie mieszkańcy Ameryki zainicjowali budowę domów w tym stylu, a mieszkańcy Wysp Brytyjskich, Niemcy, Francuzi i Holendrzy. Zapotrzebowanie na tego typu konstrukcje na tamtejszych rejonach wzrastało, dlatego grube bale zamieniono na cieńsze drewniane modele – tak właśnie powstał styl Wood Frame, a więc dzisiejsze domy szkieletowe.

W 1832 roku do budowy takiego domu zastosowano po raz pierwszy technikę balonową – wyeliminowała ona podział na parter i piętro, dlatego konstruowanie przyspieszyło, a modele drewniane stały się jeszcze cieńsze. Na dodatek łatwiej było je przetransportować. Na początku XX wieku technika balonowa została zastąpiona konstrukcją platformową. Polega ona na tym, że w pierwszej kolejności wznosi się ściany parteru, później strop, a na końcu ściany piętra. Dziś domy kanadyjskie nie tracą na swojej popularności, szczególnie w Ameryce Północnej.

Zalety domów szkieletowych

Do podstawowych zalet budowy domów szkieletowych należą:

  • cena – jeśli porówna się cenowo budowę budynku murowanego i domu kanadyjskiego o takiej samej wielkości, dom szkieletowy może okazać się nawet 30% tańszy. To dlatego, że jego konstruowanie trwa krócej i nie trzeba inwestować w wielu specjalistów naraz,
  • czas budowy – stawianie domu kanadyjskiego z reguły zajmuje do 4 miesięcy, kiedy zwykłe murowane domy buduje się nawet 2 lata,
  • energooszczędność – to jeden ze współczesnych, najbardziej pożądanych przez inwestorów czynników. Domy kanadyjskie mają przede wszystkim dobrze izolowane dachy oraz ściany. Często stosuje się tu również takie rozwiązania jak panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła,
  • trwałość – dom, który zostanie postawiony właściwie, może służyć przez długie lata, choć na pewno nie jest tak trwały jak te murowane,
  • ekologiczność – główny surowiec budowlany to drewno, nie ma tu żadnych tworzyw sztucznych. Nawet do ocieplania używa się wełny mineralnej,
  • pozytywny wpływ na zdrowie – drewno ma zdolność do regulowania wilgotności, dlatego w przypadku domów kanadyjskich nie uświadczy się tu grzyba czy pleśni – docenią to z pewnością alergicy.
Domy szkieletowe można bardzo łatwo i szybko rozbudować. Wystarczy dołączyć do konstrukcji nowy stelaż, który się obudowuje. Ważne jest jednak, aby dobrać odpowiednią firmę, która zajmie się profesjonalnym wykonaniem projektu, a także realizacją zadania. Taka konstrukcja powinna być przede wszystkim stabilna i szczelna, aby ciepło nie uciekało z wnętrza – tłumaczy przedstawiciel firmy Szwejko.


Domy kanadyjskie to tańsza i szybsza inwestycja niż w przypadku murowanego domu. To również bezpieczne rozwiązanie – drewno, z którego stawia się szkielet jest zabezpieczane przed pożarami. Warto w nie zainwestować, aby cieszyć się komfortem przez wiele lat.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz