Artykuł sponsorowany

Samodzielna rozbiórka auta – to nielegalne

Samodzielna rozbiórka auta – to nielegalne

Gdy Twoje auto reprezentuje niewielką wartość i jego sprzedaż jest nieopłacalna, a nie do końca jesteś przekonany co do jego oddania na złom, to z pewnością zastanawiasz się, czy nie będzie korzystniej samodzielnie rozebrać auto i sprzedać pojedyncze części, za które na rynku dostaniesz zdecydowanie więcej. Jednak w taki sposób postępować nie wolno. Aby przeprowadzić taką rozbiórkę i sprzedaż części, aż dwukrotnie dopuścimy się złamania prawa. W pierwszej kolejności musimy bowiem dokonać zbycia auta, w celu zaprzestania płacenia za nie dalszych składek OC, musi się to odbyć przynajmniej formalnie. Inną metodą byłoby zgłoszenie kradzieży auta. Jednak zarówno fałszowanie dokumentów, jak i zgłaszanie fałszywej kradzieży samochodu stanowi przestępstwo zagrożone karą więzienia (fałszerstwo do 5 lat, fałszywe zgłoszenie do 2 lat).

Nieopłacalne ryzyko

Postępowanie w sposób opisany we wstępie z pewnością nie będzie dla nas jednak opłacalny. Niezwykle trudno będzie znaleźć kupców na rozmaite podzespoły, a w szczególności na te droższe auto części. Dużo lepszym rozwiązaniem wydaje się złomowanie. Samodzielnie rozbierając auto po pierwsze nigdy nie mamy pewności czy uda się sprzedać, no i oczywiście trzeba pamiętać, że samodzielne rozbieranie auta w garażu jest nielegalne. Wynika to z identycznej przyczyny, jak zakaz odstawiania aut na tzw. nielegalne szroty – ochrona środowiska. Dokonując takiej samodzielnej rozbiórki z pewnością nie wiemy, czy żadne toksyczne odpady, jak płyn z akumulatora, nie przedostaną się do gleby. Dodatkowo pojawia się problem części, których nie sprzedamy. W wielu przypadkach zalegają one w garażach, ale często również są palone lub wyrzucane w lasach. Lepiej zamówić lawetę i holowanie auta do SDP.

Kary za samodzielny demontaż auta

Samodzielny demontaż auta może przysporzyć nam dodatkowo kilkuset złotych. Wiele osób uzna to za łatwe dodatkowe środki i będzie chciało zabrać się do pracy. Problem w tym, że za taki proceder są bardzo wysokie kary, które z pewnością mogą znacząco przygasić zapał. Minimalna kara wynosi 10 tysięcy złotych, zaś maksymalna nawet 300 tysięcy. Nawet jeśli zostaniemy potraktowani łagodnie i otrzymamy niską karę, to z pewnością nie będzie to dobry interes. Jeśli dodatkowo dojdą dowody na to, że zgłaszaliśmy zaginięcie auta lub sfałszowaliśmy dokumenty jego sprzedaży, to czekają nas kolejne konsekwencje, łącznie z karą pozbawienia wolności.

Pozbądź się starego auta legalnie

Jeśli nasz samochód nie jest wiele wart, to mimo wszystko pozbycie się go wcale nie musi być takie trudne. Zdecydowanie najprostszym sposobem będzie oddanie auta do Stacji Demontażu Pojazdów. W takim miejscu nie uzyskamy wysokiej kwoty za nasze auto, gdyż najczęściej dostaniemy zaledwie kilkaset złotych. Jednak wszystko zostanie załatwione sprawnie i bezproblemowo, a my nie będziemy musieli się o nic martwić.

Może się okazać, że mimo wszystko sprzedaż na rynku wtórnym okaże się bardziej opłacalna finansowo niżeli oddanie na złom. Jeśli jednak na taką opcję się zdecydujemy powinniśmy koniecznie pamiętać o dopełnieniu wszelkich formalności, związanych z wyrejestrowaniem auta, którego dokonamy w urzędzie z umową kupna -sprzedaży. Powinniśmy również zgłosić się do ubezpieczyciela i zrezygnować z polisy. Jednak nawet to nie stanowi dla nas pełnej gwarancji, że nie zostaniemy wezwani do sądu, jako świadkowie, w sytuacji gdy auto zostanie wykorzystane do popełnienia przestępstwa.

Samodzielny demontaż auta to najmniej opłacalna opcja i pomysł wręcz głupi, bo choć przez chwilę wyda się lukratywny, to może skończyć się nie tylko wysoką karą finansową ale i pozbawieniem wolności. SDP to miejsce, w którym bezpiecznie dokonają demontażu auta i sprzedadzą niektóre części, a my o nic nie musimy się martwić – przyjedzie laweta, zabierze auto, wypełnimy dokumenty, dostaniemy papiery i wszystko zostanie załatwione legalnie.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz