Rozwód bez orzekania o winie i jego skutki
Nie da się ukryć, że rozwód należy do nieprzyjemnych sytuacji, którym towarzyszą skrajne emocje. Jeśli obu stronom zależy na pokojowym i spokojnym rozstaniu, powinny one zdecydować się na rozwód bez orzekania o winie. Taki tryb postępowania to gwarancja wydania szybkiego orzeczenia bez zbędnych przepychanek i komplikacji. Warto jednak wiedzieć, że oprócz wymiernych korzyści, pociąga również za sobą ograniczenie pewnych praw. Zapraszamy do lektury.
Kwestia porozumienia małżonków
Zgodnie z przepisami Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, Sąd jest zobowiązany do stwierdzenia, czy i który z małżonków odpowiada za rozkład wspólnego pożycia. Zdarzają się jednak często przypadki, że prowadzący sprawę może odstąpić od takiego orzecznictwa. Tak jest, gdy pozwany z powodem dojdą do kompromisu i wspólnie złożą właściwy wniosek. Na jego podstawie Sąd nie wnika w przyczyny rozpadu małżeństwa, a jedynie ocenia, czy faktycznie doszło do trwałego oraz całościowego rozkładu więzi. Uwzględnia ponadto, w jaki sposób orzeczenie rozwodu na ustalonych warunkach wpłynie na dobro wspólnych dzieci, o ile oczywiście małżeństwo je posiada.
Co jednak w sytuacji, kiedy podczas rozprawy jedna ze stron nie zamierza wypełnić ustalonych wcześniej zobowiązań dotyczących, chociażby władzy rodzicielskiej czy wysokości alimentów? Według specjalisty z Kancelarii Radcy Prawnego M. Pilichowska zgoda na rozwód bez orzekania o winie może być cofnięta zarówno podczas trwania rozprawy, jak i po ogłoszeniu wyroku przed uprawomocnieniem się decyzji. Warto też wiedzieć, iż taki krok nie wymaga żadnego uzasadnienia.
Korzyści rozwodu bez orzekania o winie
Niewątpliwą zaletą złożenia wniosku o rozwód bez orzekania o winie jest duża oszczędność czasowa. Pierwsza rozprawa sądowa odbywa się zwykle już po trzech miesiącach od wpłynięcia pozwu. Jeśli między stronami nie ma większych nieporozumień, czasem starczy tylko jedno posiedzenie, na którym Sąd stwierdzi rozpad pożycia małżeńskiego. Na sprawność takiego procesu rozwodowego wpływa też brak obowiązku wnikliwego postępowania dowodowego. Sąd nie musi zatem koniecznie przesłuchiwać świadków, których niestawiennictwo w innych trybach skutkuje odroczeniem rozprawy. Nie ma zatem takiej możliwości, aby rozwód bez orzekania o winie ciągnął się latami, co rodzi za sobą dodatkowe koszty. Porozumienie stron ogranicza do minimum wszelkie przestoje, a także pozwala uniknąć negatywnych emocji bez wywlekania intymnych spraw na światło dzienne.
Porozumienie stron a alimenty
Rozwód bez orzekania o winie wcale nie powoduje, że strona postępowania traci prawo ubiegania się o świadczenia alimentacyjne. Muszą jednak zaistnieć do tego odpowiednie przesłanki, a mianowicie niedostatek jednego z małżonków, stanowiący sytuację materialną, która nie pozwala zaspokoić podstawowych potrzeb życiowych. Rzecz jasna, niska dochodowość wymaga odpowiedniego udokumentowania. Obowiązek alimentacyjny nie ma charakteru dożywotniego i wygasa po upłynięciu pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku. W wyjątkowych sytuacjach na wniosek osoby uprawnionej do poboru świadczeń da się jednak go przedłużyć. Nie sposób ominąć faktu, że prawo do alimentów traci się w momencie zawarcia nowego związku małżeńskiego przez dotychczasowego świadczeniobiorcę. Co do zasad alimentacji dzieci, są one takie same jak w innych trybach rozwodowych.
