Przesłuchanie z pełnomocnikiem – jakie trzeba spełnić warunki?
Przesłuchanie w sądzie, na policji czy w prokuraturze, wiąże się z ogromnym stresem i obawą, że pod wpływem emocji wypowiemy słowa, których będziemy żałować. Status strony postępowania bywa niekiedy niejasny, dlatego sprawdźmy, jak wygląda sytuacja w przypadku otrzymania wezwania na przesłuchania w charakterze światka. Czy w takim przypadku możliwe jest przesłuchanie z pełnomocnikiem?
Co powinieneś wiedzieć o przesłuchaniu z pełnomocnikiem?
W myśl art. 87 § 2 kodeksu postępowania karnego osoba niebędąca stroną może ustanowić pełnomocnika, jeżeli wymagają tego jej interesy w toczącym się postępowaniu. Co za tym idzie, dopuszczenie pełnomocnika nie wymaga spełnienia konkretnych wymogów formalnych w odróżnieniu od odmowy dopuszczenia. Biorąc pod uwagę wieloaspektowość przytoczonej definicji, każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie. Z pomocą adwokata np. z Kancelarii Adwokackiej Macieja Tokarskiego uzyskasz obraz sytuacji i schemat możliwych rozwiązań prawnych. O ile samo pojęcie „interesu” nieodmiennie łączy się z czynnością przesłuchania w sądzie lub na policji, o tyle problematyczne może być określenie, czy dotyczy to każdego przesłuchania. Klasycznym przypadkiem jest zobowiązanie do zachowania tajemnicy zawodowej i wynikająca z tego możliwość odmowy złożenia zeznań.
Pomoc adwokata – wsparcie pełnomocnika
Przesłuchanie z pełnomocnikiem jest możliwe także w innych przypadkach, np. czynnościach związanych z uczestnictwem pokrzywdzonego, który nie działa w charakterze oskarżyciela posiłkowego, w rozprawie z możliwością dobrowolnego poddania się karze przez oskarżonego. Warto przy tym zaznaczyć, że uwzględnienie wniosku oskarżonego jest w dużej mierze zależne od braku sprzeciwu pokrzywdzonego. W postępowaniu przygotowawczym prokurator może jednak odmówić dopuszczenia do udziału w postępowaniu pełnomocnika, jeżeli uzna, że nie leży w to interesie osoby niebędącej stroną. Pamiętajmy, że pełnomocnikiem może być wyłącznie radca prawny lub adwokat.
