Artykuł sponsorowany

Proteza kończyn dolnych – co warto o nich wiedzieć?

Proteza kończyn dolnych – co warto o nich wiedzieć?

Utrata części ciała jest bolesnym i traumatycznym przeżyciem, co do tego nie ma wątpliwości. Na szczęście rozwój technologii oraz medycyny pozwala pokonywać najróżniejsze przeszkody – w tym te, stawiane nam przez los. Dzięki pomocy lekarzy i specjalistów protetyków można prędzej czy później wrócić do normalnego życia. Jak więc wybrać odpowiednią protezę kończyn dolnych? Kiedy można liczyć na refundację?

Czym jest proteza?

Mówi się, że straszy nas to, co nieznane, dlatego w pierwszej kolejności warto zapoznać się z podstawami, aby oswoić się z myślą o tym sztucznym tworze zastępującym utraconą kończynę. Protezy ortopedyczne mają na celu przywrócenie sprawności osobom, które cierpią na ubytki w aparacie ruchowym, a postęp technologii sprawia, że są one coraz lepiej dopasowane do potrzeb użytkownika, a przez to wygodniejsze na co dzień. Obecnie protezy potrafią zastąpić utraconą kończynę w takim stopniu, że z powodzeniem można dalej trenować, chodzić po górach czy oddawać się dowolnej innej aktywności fizycznej. Protezy kończyn dolnych to najczęściej wykonywane modele, które mogą obejmować tylko fragment podudzia lub sięgać dalej, aż do uda. Protezy dolne podudzia są o tyle łatwiejsze do wykonania, że nie trzeba rekonstruować stawu kolanowego. Większość protez tego typu ma podobną budowę, która obejmuje:

  • lej protezowy,
  • adaptery łączące lej ze stopą,
  • pokrycie kosmetyczne,
  • stopa protezowa.

Lej protezowy jest bardzo ważnym aspektem przesądzającym często o komforcie użytkowania protezy. Najczęściej wykorzystuje się do jego wykonania miękkie tworzywa, jak silikon czy pianka poliuretanowa, które dobrze dopasowują się do kształtu ciała oraz zmniejszają nacisk na wrażliwe tkanki. Wykonanie protez warto zlecić specjalistom, którzy znają się na swojej pracy i dobrym przykładem takiego miejsca jest Orto-Beskid działający na rynku od 2008 roku.

Jak powstaje proteza?

Zdobycie protezy to nie taka prosta sprawa! Nie wystarczy iść do pierwszego lepszego sklepu medycznego, wybrać model, zapłacić i wyjść z nową protezą. Tym bardziej że proteza protezie nierówna i stworzenie jednej uniwersalnej, odpowiadającej wszystkim w takim samym stopniu jest wręcz niemożliwe. Wynika to z prostej przyczyny, że protezy powstają najczęściej na indywidualne zamówienie. Tylko w ten sposób mamy gwarancję idealnego dopasowania leja protezowego do kikuta. Tak więc proces powstawania protezy zaczyna się od konsultacji, podczas której zbierane są przede wszystkim informacje na temat tego, jak wygląda życie osoby potrzebującej protezy, w jaki sposób pracuje, jakie ma hobby oraz czy uprawia sport. Wiedza ta jest niezbędna, aby dobrać odpowiednie komponenty wchodzące w skład protezy, dzięki temu można stworzyć protezy dopasowane do stopnia aktywności każdego z osobna.

Następnie zdejmowana jest miara. Krok ten jest możliwy dopiero po wygojeniu się rany, bo obwody mogą się znacznie różnic ze względu na opuchliznę tkanek, dlatego też często od pierwszej konsultacji do otrzymania konkretnych wymiarów może minąć nawet 1,5 miesiąca. Jednak jest to na tyle ważny element tworzenia protezy, że warto poczekać. Niezbędna jest też rehabilitacja, która pomoże przyzwyczaić się do protezy oraz nauczy jak się poruszać z jej pomocą – dosłownie krok po kroku. Warto też pamiętać, że można postarać się o refundację z NFZ na sprzęt medyczny (w tym protezy) oraz spróbować zdobyć dofinansowanie do przedmiotów ortopedycznych z Powiatowego centrum Pomocy Rodzinie. Większość dobrych sklepów medycznych jak Orto-Beskid chętnie pomaga klientom uzyskać podobne świadczenia, więc warto dopytać o szczegóły.

Opracowanie:
Bielsko-Biała, Bohaterów Warszawy 4a lok. 17
tel. 33 488 69 01
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz