Odzież używana jako element mody
Czy odzież używana może być „na czasie”? Okazuje się, że jak najbardziej! Popularność sklepów typu second hand z roku na rok rośnie. Ludzie kupują bardziej świadomie i uważniej dobierają poszczególne elementy garderoby. A w miejscach z używaną odzieżą można odnaleźć prawdziwe modowe skarby. Warto to docenić. Jak to możliwe, że znajdują się tam rzeczy wpisujące się we współczesne trendy?
Moda zatacza koło
Aby dobrze odpowiedzieć na powyższe pytanie, warto zastanowić się nad tym, jak właściwie działa moda. Najprościej rzecz ujmując, domy mody i trendsetterzy (czyli osoby lub firmy ustanawiające trendy) wypuszczają w danym roku kolekcję, której elementy powielają następnie mniejsze firmy oraz sklepy sieciowe.
O jakie elementy chodzi? To na przykład modne w danym sezonie kolory, wzory, materiały lub faktury. Ponieważ ich ilość jest ograniczona, to nie powinno dziwić, że trendy powtarzają się co kilka lat (a obecnie nawet częściej).
Przykładowo, modny w latach 90. zamsz wrócił do łask kilka lat temu. Podobnie jest z frędzlami, kolorem bordowym i klamrami w kształcie ogromnych kół. Z pewnością zauważyłaś również, że „za duże” jeansy z wysokim stanem noszą obecnie młode dziewczyny, a przecież niemal te same spodnie nosiły wszystkie kobiety w latach 80. Second handy to prawdziwe „kopalnie” takich sezonowych trendów. Coś, co ktoś kiedyś oddał, może teraz zyskać drugie życie.
Moda odpowiedzialna
Kolejny argument przemawiający za modą z second handu odnosi się do ekologii i stylu życia zero waste. Chodzi więc o to, by marnować mniej zasobów, wykorzystując ponownie te materiały, które teoretycznie są już zużyte. Słowo „teoretycznie” jest tu nieprzypadkowe. Jak wyjaśnia ekspert z hurtowni odzieży używanej Scandy: „Rzeczy oddawane do sklepów z odzieżą używaną bardzo często są w dobrym lub bardzo dobrym stanie. Właściciel lub właścicielka po prostu nie chcieli ich dłużej nosić”. Tymczasem z powodzeniem można „zrecyklingować” takie ubrania i dodatki, zakładając je ponownie. Jest to bardzo odpowiedzialne podejście do produkowania i eksploatowania przedmiotów – zwłaszcza w czasach, gdy prym wiodą tzw. szybka moda (ang. fast fashion) i nadmierny konsumpcjonizm.
Lepsza jakość za rozsądną cenę
Z roku na rok spada jakość produkowanych dóbr – dotyczy to zwłaszcza branży odzieżowej, a szczególnie oferty tzw. sieciówek. Wytwarzanie tanich rzeczy bardziej opłaca się producentom. Często zdarza się więc, że ubrania i dodatki z second handów są po prostu lepsze gatunkowo. Można tam bowiem znaleźć rzeczy pochodzące na przykład z lat i 90., gdy stosowano dobrej klasy materiały i zwracano większą uwagę na wykonanie. W takich miejscach są ponadto dostępne ubrania lepszych marek, dostępne w o wiele niższej cenie niż pierwotna.
Można więc uznać, że zakupy w second handach są po prostu opłacalne. Klienci mogą wyposażyć się w modne, wysokiej klasy rzeczy, i to za niewielkie pieniądze.