Artykuł sponsorowany

O wygodzie zastępstwa procesowego z Radcą Prawnym Andrzejem Kampą

O wygodzie zastępstwa procesowego z Radcą Prawnym Andrzejem Kampą

Przepisy prawa polskiego są tak obszerne i tak zmienne, że osobie, która nie ma z nimi na co dzień styczności, ciężko utrzymać się na powierzchni bieżącej wiedzy. Problem pojawia się wtedy, kiedy w skrzynce na listy znajdujemy wezwanie do sądu. Na szczęście nie w każdym przypadku musimy stawić się na sali rozpraw osobiście, a obowiązek ten może za nas wypełnić osoba, którą upoważnimy do zastępstwa procesowego.

Czym jest zastępstwo procesowe?

Zastępstwo procesowe umożliwia osobie, która jest uczestnikiem postępowania sądowego wynajęcie kompetentnego radcy prawnego lub adwokata i powierzenie mu reprezentowania swoich interesów w toczącej się sprawie. W świetle prawa kancelarie prawne mogą świadczyć usługę zastępstwa procesowego nie tylko na wokandzie sądowej, ale również w procedurach administracyjnych, upadłościowych, zabezpieczających czy egzekucyjnych.

Co dokładnie obejmuje zastępstwo procesowe? Nie tylko odciążenie od obowiązków związanych z koniecznością zjawienia się na rozprawie, ale również sporządzanie pism procesowych, takich jak pozwy, wnioski czy apelacje. Pełnomocnik będzie także monitorował szczegóły związane z postępowaniem, pilnując terminów i dostarczając dokumenty w odpowiednim czasie. Dzięki temu osoba udzielająca pełnomocnictwa może mieć pewność, że nad jego sprawą czuwa specjalista, który w imieniu mocodawca kompleksowo zadba o jego obowiązki.

Zastępstwo procesowe – formalności

Wyznaczenie zastępstwa procesowego wiąże się z dopełnieniem określonych formalności. Najważniejszą z nich jest udzielenie pełnomocnictwa wybranemu radcy prawnemu. Na jego mocy będzie on mógł godnie i kompleksowo reprezentować interesy swojego klienta. Konieczne będzie również sporządzenie umowy o zastępstwo procesowe. Jest to pisemne spisanie zasad współpracy, które będą tożsame z oczekiwaniami obu stron.

W przedmiocie powyższej umowy powinno znaleźć się miejsce na szczegółowe określenie zakresu przyznanego pełnomocnictwa. To moment, w którym klient podejmuje decyzję, w jakim zakresie wybrany radca prawny ma reprezentować jego interesy – czy świadczenie usług obejmuje wyłącznie  I instancję, a może również ewentualne postępowania apelacyjne.

Bez względu na to, czy w grę wchodzi sprawa rozwodowa, czy też sąsiedzki spór, udział w postępowaniu sądowym zawsze jest sytuacją, która przysparza niepotrzebnych wrażeń. Można jej jednak uniknąć, udzielając stosownego pełnomocnictwa. Zastępca procesowy zawsze będzie działał na rzecz swojego klienta, troszcząc się o jego dobro dzięki swojemu doświadczeniu i wiedzy.
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz