Artykuł sponsorowany

Najczęstsze błędy popełniane przez amatorów, czyli po czym rozpoznać dobrego fotografa?

Najczęstsze błędy popełniane przez amatorów, czyli po czym rozpoznać dobrego fotografa?

Fotografowanie jest dość popularnym hobby, które zrzesza zarówno amatorów, jak i profesjonalnych artystów. Zdarza się, że swoje usługi świadczą osoby, które nie mają do tego uprawnień i nastawione są na czysty zysk. Istnieje jednak kilka podstawowych sposobów, aby rozpoznać amatora. Zanim zamówisz sesję zdjęciową, przejrzyj najpierw portfolio wybranego fotografa i oceń, czy na pewno jego zdjęcia sprostają Twoim wymaganiom.

Jak znaleźć dobrego fotografa?

Najważniejsze jest, aby nie decydować się na usługi pierwszej lepszej osoby, którą po niskiej cenie poleci Ci sąsiadka. Zwłaszcza kiedy szukasz profesjonalisty, który wykona pamiątkowe zdjęcia z ważnej i niepowtarzalnej uroczystości, takiej jak chrzciny dziecka lub Twój ślub. Warto zrobić poszukiwania w sieci, przeglądając strony internetowe fotografów w twojej okolicy. Wielu z nich udostępnia na nich portfolio do wglądu każdego odwiedzającego. Przykładowe dobre portfolio można znaleźć na stronie PHOTO CC. Zawiera po kilka sztuk zdjęć z każdej kategorii usług, które świadczy studio.



Najczęściej popełniane przez amatorów błędy

Niedoświadczone osoby popełniają wiele błędów, które koryguje się za pomocą ciężkiej i wieloletniej pracy. Pierwszym z nich jest zbyt niska wartość ogniskowej, która zniekształca zdjęcie. Czasem błąd ten jest ledwie dostrzegalny, ale jeśli dobrze przyjrzysz się fotografiom wykonywanym przez skrajnych amatorów, którzy pierwszy raz trzymają w rękach aparat z większym obiektywem, możesz zauważyć lekkie uwypuklenie centralnej części zdjęcia. Obraz będzie sprawiał wrażenie odbitego na szklanej kuli. Kolejnym błędem jest nieprawidłowe dobranie tła. Wbrew pozorom, ludzie często zwracają uwagę na szczegóły, dlatego tło zdjęcia powinno być przemyślane i dostosowane do jego klimatu. W szczególności kiedy fotograf wykonuje sesję zdjęciową w czyimś nieprzygotowanym do zdjęć domu (np. w przypadku sesji dziecięcej), trudno jest znaleźć odpowiednie miejsce.

Trzeci grzech amatorów to złe światło. I nie jest tu mowa tylko o tym naturalnym, którego zwykle poszukuje fotograf do zrobienia dobrego zdjęcia. Amatorską fotografię można rozpoznać przede wszystkim po nadmiarze lampy błyskowej. Zbyt jaskrawe i prześwietlone elementy na ciemnym tle – to właśnie efekt, którego należy unikać. Najłatwiejszym sposobem na wyeliminowanie błędów popełnianych podczas robienia zdjęć jest ich późniejsza obróbka. Niedoświadczony fotograf będzie stosował jej nadmiar, aby jak najlepiej zatuszować wszystkie defekty. Jeśli portfolio składa się z samych monochromatycznych i przesyconych filtrami zdjęć – lepiej unikać jego autora szerokim łukiem. 

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz