Artykuł sponsorowany

Mięciutkie, wygodne, domowe

Mięciutkie, wygodne, domowe

Białe szaleństwo w górach to także okazja do zaopatrzenia się super mięciutkie skórzane kapcie, przywożone do domu w ilościach niemal hurtowych. Żadne kapcie tak idealnie nie grzeje zimą stóp jak te zakupione w górach, mające najróżniejsze wzory i kolory. Dodatkowo to świetny prezent dla rodziny i znajomych. Ładne i praktyczne podobają się każdemu. Nawet największe elegantki, gdy przychodzą mrozy, z lubością wzuwają ten luksus dla stóp.

Gdy w góry nie po drodze

Trudno uwierzyć, że ktoś nie wiedziałby o możliwości zakupu ciepłych kapci, pantofli, bamboszy, czy papuci w sklepie internetowym, w zaciszu domu.

Nie jedzie się akurat w tereny górzyste, wybiera się urlop w ciepłych krajach, przywożąc nie  bardzo przydatne, kolorowe magnesy na lodówkę. Wracając do zimnego polskiego klimatu marzymy o odrobinie ciepła a jak wiadomo najważniejsze są ciepłe stopy. Wystarczy wejść na stronę internetową w rodzaju Vanuba i na pewno wirtualny koszyk wypełni się po brzegi.


Pantofle z naturalnej skóry

Pantofle z naturalnej skóry można nosić przez cały rok. Stopa jest dotleniona, miękkie podeszwy niosą ukojenie zmęczonym nogom. Dodatkowo, obuwie to, jest bardzo trwałe, przez co posłuży nam przez długie miesiące. Nawet nasi milusińscy, lubiący zazwyczaj biegać boso, chętnie zaczną paradować po domu w wygodnych kapciuszkach.

Pantofle typu emu z naturalnej skóry

Pantofle typu emu z naturalnej skóry są dodatkowo zdobione kożuszkiem lub wykańczane futerkiem, aby lepiej utrzymać ciepło stopy i ładnie się prezentować. Buty ze skóry naturalnej nie mogą i nigdy nie będą zupełnie nieprzemakalne. Byłoby to niezdrowe dla skóry nóg. Nieprzemakalne są kalosze, ale skóra w nich nie oddycha. Można jednak zastosować specjalną technologię zwiększającą odporność skóry naturalnej na przenikanie przez nią wody. Można ograniczyć przemakanie. Taka forma uodpornienia butów nazywana jest water resistant i stosowana przez producentów obuwia.

W stylu slow life

Slow life cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Jak sama angielska nazwa wskazuje, slow life oznacza życie w zwolnionym tempie, z dala od codziennej bieganiny w korporacji i niezdrowego jedzenia dostępnego w dużych sklepach.

Slow fashion oznacza dobre zorganizowanie swojej szafy, zostawienie w niej tylko tych rzeczy, które rzeczywiście są noszone, postawienie na ubrania lepszej jakości, czasem droższe niż te dostępne w większości sklepów, tak że odnosząc powyższą nazwę do domowego obuwia, warto nie tylko znaleźć w ciągu dnia czas tylko dla siebie, choćby miało to być nawet pół godziny, ale i nauczyć się być asertywnym, dbać o swój psychiczny komfort.

Styl hygge - poszukiwania przyjemności w życiu codziennym.

Duńskie słowo hygge, które etymologicznie wywodzi się z norweskiego dobrego samopoczucia.

Hygge to sztuka tworzenia miejsc estetycznych, ale i takich, gdzie można poczuć się swobodnie, odpocząć od zgiełku i tworzyć swoje małe rytuały codzienności. Zdarza się też w chwilach samotności, choćby wtedy, gdy po ciężkim dniu pełnym obowiązków robimy sobie zasłużony odpoczynek, bierzemy długą kąpiel, wzuwamy miękkie, luksusowe papcie, zajmujemy wygodną pozycję w fotelu i sięgamy po wciągającą książkę. Wypełnia nas wówczas uczucie harmonii i spełnienia po dobrze przeżytym dniu.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz