Jak powinna wyglądać karta dań dobrej restauracji?
Karta dań jest wizytówką restauracji. Już pierwsze spojrzenie na listę serwowanych dań może nam wiele powiedzieć o miejscu, które wybraliśmy na obiad czy kolację. Jak się nie sparzyć, szukając lokalu na wyjątkową okazję? Nie warto patrzeć jedynie na długość menu i ceny potraw, gdyż diabeł tkwi w szczegółach. Zwracajmy uwagę na detale, a wtedy prawdopodobnie nowe miejsce w pełni spełni nasze oczekiwania.
Po czym poznać dobrą kartę menu?
Większość restauracji ogranicza się do jednej karty dań, którą uzupełnia menu sezonowym lub kartą win. Ta druga zwykle znajduje się w eleganckich lokalach. Jeśli restauracja posiada menu dla dzieci, powinno ono znaleźć się w karcie podstawowej – nie przygotowuje się osobnego menu dla najmłodszych. Karta dań powinna mieć formę książki, najlepiej eleganckiej, atrakcyjnej graficznie, ale przede wszystkim czytelnej. Wygląd karty można, a nawet powinno się dostosować do całego designu lokalu. Na pewno nieestetycznie prezentuje się pojedyncza kartka z pospiesznie wydrukowanym spisem potraw. Jeśli jesteśmy w barze lub małym lokalu, możemy spotkać się z kartą wypisaną kredą na tablicy. To forma wygodna, ale dobra jedynie dla barów szybkiej obsługi.
Jakie dania powinny znaleźć się w karcie menu?
W przypadku karty dań mniej znaczy więcej. W menu nie powinno znajdować się zbyt wiele pozycji, a serwowane potrawy powinny być zgodne z charakterem restauracji. Jeśli w karcie jest mało dań, może to świadczyć o ich wysokiej jakości. Zwykle na pierwszej stronie pojawiają się specjalności lokalu. Dalsza część karty powinna być pogrupowana i opatrzona tytułami. Jak podaje specjalistka z lokalu Restauracja Na Wyspie: „Dobra karta dań eleganckiej restauracji powinna dzielić się na kilka zasadniczych części jak: przystawki, zupy, dania główne czy desery. W każdej grupie powinno znajdować się od trzech do ośmiu dań i do tego dość różnorodnych. Warto, aby jedna potrawa była mniej kaloryczna, a jedna wegetariańska”. Dobre menu podaje wielkość porcji i proste opisy szczególnie w przypadkach, gdy potrawy mają nieoczywiste nazwy. O klasie restauracji świadczą również zaokrąglone ceny. Te z końcówką 99 groszy przywołują na myśl tanie bary i budki z fast foodami. Warto wiedzieć, że w samej karcie nie muszą znajdować się informacje o alergenach występujących w potrawach, ale każdy klient musi mieć do nich łatwy dostęp. Najczęściej dopiero na jego życzenie okazuje się arkusz z alergenami.