Era kawiarni sieciowych w Polsce

Kawa od dawna jest ulubionym napojem Polaków, a po wielu dziesięcioleciach popijania jej po turecku dziś już większość rodaków nie tylko sięga po obowiązkową poranną filiżankę małej czarnej, ale coraz częściej wybiera się na nią do pobliskiej kawiarni. Popularność zyskują też kawiarnie sieciowe.

Przewaga kawy w lokalu nad domową

Trudno stwierdzić, dlaczego wypicie filiżanki kawy w kawiarni sprawia większą przyjemność niż przygotowanie jej w domowym ekspresie i wypicie przy kuchennym stole. Liczne reklamy ukazują tę czynność jako domowy rytuał, łączący partnerów nie tylko wspólną chwilą z doskonałym napojem, ale i jednakowymi kubkami. Pomimo tych wizerunków znacznie większą satysfakcję mamy wypijając kawę w lokalu. Z pewnością czynniki, które za ten fakt odpowiadają, to naturalna potrzeba bycia wśród ludzi oraz przypisywane człowiekowi lenistwo, które sprawia, że o wiele bardziej smakują nam potrawy i napoje przygotowywane przez innych. Kuszą nas też umiejętności baristów i czujemy się w pewien sposób wyróżnieni, kiedy możemy delektować się profesjonalnie przygotowanym napojem specjalnie na nasze życzenie. Polacy wciąż jeszcze przedkładają kawę domową nad tę w lokalach, jednak ten zwyczaj powoli zmienia się, wpływając na wzrost popularności kawiarni.

Urok kawiarnianej atmosfery

O kawiarniach można mówić długo, bowiem ich historia sięga jeszcze XVIII wieku, kiedy to powstał pierwszy lokal, niedoceniony wówczas i szybko zamknięty. Brak popularności to wynik mentalności ówczesnego społeczeństwa, dla którego spożywanie napojów w miejscu publicznym było nieprzyzwoite. Koniec XIX wieku jednak oraz intensywny rozwój cywilizacyjny sprawiły, że kawiarnie stały się nie tylko popularne, ale wręcz niezbędne. Takie lokale pozwalały na spotkania biznesowe i towarzyskie w miejscu, w którym można było spokojnie napić się dobrego naparu, poczytać gazetę, skosztować słodkich wypieków i porozmawiać. Ówczesne kawiarnie miały swój niepowtarzalny urok, tworzony przez ich właścicieli za pomocą wystroju wnętrza, obsługi, serwowanych dodatków czy muzyki. Wiele z tych lokali funkcjonuje od bardzo dawna, ciesząc się renomą wśród odwiedzających. Zalicza się do nich na przykład otwarta w XVIII wieku Cafe Florian w Wenecji czy Cafe de la Paix w Paryżu, w której lubili bywać Emil Zola i Guy de Maupassant.

Nowoczesne kawiarnie sieciowe

Czas uroczych kawiarenek dawno już odszedł w zapomnienie, a ich miejsce szturmem zdobywają kawiarnie sieciowe. Te charakterystyczne lokale, stylem działania przypominające bardzo znane sieci fast foodów, nie mają już w sobie nic magicznego. Stanowią one przykład oczekiwań współczesnego klienta, dla którego liczy się komfort, znajome otoczenie i szybko zaserwowany napój w jednej z wybranych wersji. Do kawiarenek sieciowych przychodzą ludzie z notatkami, laptopami, prasą, przeglądając dokumenty przy małej czarnej lub powtarzając wiedzę przed egzaminem. Tu nikt nie czeka na kelnera, nie musi zachowywać pozorów elegancji czy znajomości tematu. Do kawiarenki sieciowej po prostu wpada się na kawę. Zaletą tych miejsc jest też jednolitość designu i panującej w nich atmosfery, dzięki czemu bez względu na miasto czy kraj klient czuje się w nich jak u siebie. Za taki komfort jest też skłonny zapłacić znacznie więcej niż za kawę przygotowaną we własnym domu