Artykuł sponsorowany

Dlaczego na dachówce pojawiają się mchy i porosty?

Dlaczego na dachówce pojawiają się mchy i porosty?
Jeżeli na pokryciu dachowym pojawiły się różnego rodzaju zanieczyszczenia w formie mchów lub porostów, to warto pamiętać o tym, iż jest to zjawisko całkowicie naturalne – w szczególności w naszym klimacie. Niemniej jednak taki stan rzeczy sprawia, iż dach traci swoją estetykę. W skrajnych przypadkach może również utracić właściwości użytkowe. Jakie są zatem przyczyny porastania dachówek i jak skutecznie sobie z nimi radzić?

Czym jest strefa stałego zacienienia w dachówkach zakładkowych?


Jak zwykle w tego typu przypadkach niezwykle istotne stają się niuanse. Okazuje się bowiem, że jedną z głównych przyczyn pojawienia się na dachu tego typu zanieczyszczeń, jest sam sposób układania dachówki. Jak to możliwe? Lwią część współcześnie montowanych pokryć dachowych stanowią tzw. dachówki zakładkowe. W bardzo dużym skrócie chodzi o to, iż dolna krawędź dachówki znajdującej się na górze, lekko przysłania górną krawędź elementu zlokalizowanego o jeden rząd niżej. Powoduje to bądź co bądź niewielką, ale jednak – strefę stałego zacienienia. I choć w pojedynczym przypadku może wydawać się ona kompletnie niegroźna, to trzeba pamiętać o tym, iż na całej połaci zamontowanych jest kilka tysięcy dachówek.

Brak dostępu promieni słonecznych, obniżona temperatura, a także podwyższona wilgotność powodują, że to właśnie w tym miejscu powstają znakomite warunki do rozwoju zanieczyszczeń takich jak mchy i porosty. Ich rozprzestrzenianie się na pozostałą część dachu następuje wskutek działania spływającej wody deszczowej. W zależności od warunków panujących w konkretnym regionie najszybciej po kilku latach pojawia się konieczność przeprowadzenia czyszczenia połaci dachowej. Jakie jeszcze czynniki przyczyniają się do takiego stanu rzeczy?

Usytuowanie połaci względem stron świata


To bardzo ważna sprawa, która raczej rzadko brana jest pod uwagę na etapie projektowania domu. Najkorzystniejszą sytuacją dla inwestora jest ta, w której jego dwuspadowy dach nachylony jest do strony zachodniej i wschodniej. Zapewnia to optymalne nasłonecznienie, które znacząco hamuje rozwój porostów. Znacznie gorzej, jeżeli połać wyeksponowana jest na stronę północną, czyli tam, gdzie podczas dnia oddziaływanie promieni słonecznych jest najmniejsze.

Inwestorzy próbują bronić się przed tym zjawiskiem na różne sposoby. Jednym z lepszych jest zakup dachówki glazurowanej o niskim współczynniku tarcia statycznego powierzchni, który ułatwia spływanie osadów. Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że działanie takie jedynie opóźni cały proces. Wbrew powszechnie panującej opinii, nie jest w stanie zatrzymać go całkowicie. Co zatem zrobić, kiedy estetyka dachu stanie się nie do zaakceptowania? Przede wszystkim nie czekać i nie próbować podejmować się wyczyszczenia połaci samodzielnie. Mówimy tutaj o niebezpiecznych pracach wysokościowych i konieczności wykorzystania specjalistycznego sprzętu.

Wykonawstwo warto zlecić firmie Mr-Spray, która dzięki swojemu ogromnemu doświadczeniu od lat zapewnia klientom – dosłownie i w przenośni – usługi na najwyższym poziomie. Czyszczenie średniej wielkości dachu trwa około kilku godzin. Po zakończonych pracach można cieszyć się pięknym i w pełni funkcjonalnym dachem.

Oceń artykuł (1)
5.0
Komentarze
Dodaj komentarz