Czyszczenie pokryć dachowych – jak przebiega cały proces?

Każdemu właścicielowi domu jednorodzinnego zależy na tym, jak budynek prezentował się absolutnie zjawiskowo. Szczególnie jeżeli chodzi o pokrycie dachowe, które często postrzegane jest jako wizytówka całego obiektu. Niemniej jednak element ten wyjątkowo narażony jest na oddziaływanie czynników zewnętrznych, które mogą przyczynić się do obniżenia jego walorów estetycznych. Co zatem zrobić, gdy dach z czasem utraci swój pierwotny blask?

Skąd się biorą zanieczyszczenia dachu?

Pokryciem dachowym, które cieszy się ogromną popularnością ze strony polskich klientów, wciąż są oczywiście dachówki. Bez względu na to, czy chodzi o te, wykonane z ceramiki, czy te wyprodukowane z betonu, prędzej, czy później trzeba stanąć przed konieczność ich profesjonalnego wyczyszczenia. Co jednak powoduje, że ulegają one estetycznej degradacji? W tym momencie wspomnieć trzeba o pojęciu usytuowania dachu względem stron świata. Zdecydowanie najwięcej problemów mogą mieć inwestorzy, których dach jedną z połaci odwrócony jest w stronę północną. Dlaczego?

Otóż dlatego, że jest to strona najmniej nasłoneczniona, co sprzyja znacznie szybszemu rozwojowi różnego rodzaju osadów, w tym przede wszystkim mchów. Zaznaczyć trzeba wyraźnie, że choć producenci dachówek starają się wymyślić coraz odporniejsze powłoki, to efekt zachodzenia od strony północnej jest całkowicie nie do uniknięcia. Można go jedynie odłożyć w czasie. Do szybszej utraty właściwości estetycznych przyczyniają się także promienie ultrafioletowe, co szczególnie widoczne jest przy dachówkach betonowych oraz oczywiście wilgoć. Co jeszcze warto wiedzieć na ten temat?

Dachówki – gdzie zaczyna się proces powstawania osadów?

Z praktycznego punktu widzenia warto wiedzieć o tym, że pokrycia dachówkowe należą do rodziny pokryć zakładkowych. Co to konkretnie oznacza? Nie mniej, nie więcej niż to, że dachówka znajdująca się u góry, delikatnie zachodzi swoją dolną krawędzią, na dachówkę znajdującą się tuż pod nią. Powstaje wtedy obszar, który dekarze nazywają strefą wiecznego zacienienia.

Brak dostępu promieni słonecznych, a w zasadzie temperatury, którą ze sobą niosą powoduje, że w tym właśnie miejscu różnego rodzaju mchy, osady lub glony mogą rozwijać się de facto swobodnie. Choć wstępne objawy mogą wydawać się błahe, czy wręcz nieistotne, to nie należy zapominać, iż całe zjawisko ma charakter progresywny i z czasem zacznie rozprzestrzeniać się na inne obszary. Co w sytuacji, gdy sprawy zajdą już za daleko?

Pokrycie dachowe – jak je wyczyścić?

Rzetelne wyczyszczenie pokrycia dachowego to skomplikowany i przede wszystkim wieloetapowy proces, który wymaga zastosowania nie tylko specjalistycznego sprzętu, ale także odpowiednio dopasowanych środków chemicznych. Podczas czyszczenia konkretnej powierzchni, nie można jej przecież zniszczyć. Wśród wielu dostępnych na rynku metod wyjątkowo dobrze sprawdza się zastosowanie technologii Pure Water Cleaning Systems, która wykorzystywana jest przez najbardziej renomowanych specjalistów.

Zdecydowanie zalicza się do nich Aktus, która dzięki swojemu ogromnemu doświadczeniu oraz wykwalifikowanej kadrze pracowniczej od lat zapewnia klientom kompleksowe wsparcie w zakresie czyszczenia niemal wszystkich powierzchni twardych. Warto również wspomnieć o tym, iż czyszczenie pokrycia dachowego wcale nie musi być długim i uciążliwym dla klienta procesem. Choć oczywiście wiąże się on z pewnymi kosztami, to są one niczym w porównaniu do odniesionych korzyści.