5 mroźnych propozycji – seriale z zimą w tle

Jaki jest idealny przepis na zimowy wieczór? Gorąca herbata, koc i trzymający w napięciu serial – najlepiej z zimą w tle. Nie wiesz, co oglądać w najbliższym czasie? Przychodzimy z pomocą. Na liście znajdują się zarówno znane pozycje sprzed kilku lat, jak i mniej popularne nowości. Gdy za oknem mroźny klimat, koniecznie obejrzyj nasze propozycje i dostarcz sobie dawkę serialowej adrenaliny.

Wataha

Listę otwiera rodzima propozycja, czyli polski serial Wataha, w którym natura oraz zimowy krajobraz grają w wielu scenach pierwsze skrzypce. Akcja toczy się na granicy polsko-ukraińskiej w Bieszczadach. Serial przybliża tajniki pracy funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Są zbrodnie, intrygi oraz wnikliwe śledztwo, a w tle śnieg i górskie widoki, które choć piękne, bywają niebezpieczne i kryją liczne tajemnice.

Co ciekawe, na fali popularności Watahy doszło do rozwoju tak zwanej turystyki filmowej w Bieszczadach – zdecydowanie wzrosła liczba turystów zainteresowanych odwiedzeniem miejsc, w których kręcono sceny. Na razie jednak odłóż podróż w góry i wybierz się w serialową wycieczkę na platformie streamingowej z pozycji własnej kanapy.

Fargo

W zestawieniu mroźnych seriali (oraz mrożących krew w żyłach, ale z nutą czarnego humoru) nie mogło zabraknąć Fargo, nawiązującego do klasycznego filmu braci Coen. Mamy tu motyw śnieżycy, zaśnieżone drogi i miasta, jednak krystaliczna biel śniegu świetnie kontrastuje z mocną czerwienią krwi. Codzienne życie mieszkańców komplikują poplątane zwroty akcji, są zbrodnie i tajemnice, a dramat miesza się z absurdem.

Jeśli nie znasz jeszcze Fargo, a lubisz kryminalne intrygi, koniecznie zarezerwuj czas na serial w zimowy wieczór. Do tej pory powstały cztery sezony, a każdy z nich to zamknięta historia. Mroźny klimat dominuje przede wszystkim w pierwszym sezonie, dlatego serialową przygodę warto rozpocząć właśnie, gdy za oknem sypie śnieg.

Fortitude

Akcja serialu HBO „Fortitude” dzieje się w małym miasteczku znajdującym się na norweskiej wyspie na Morzu Arktycznym. Już sama lokalizacja wskazuje, że w tle będziemy mieć do czynienia z mroźnym klimatem. Tu również nie zabraknie mrożących krew w żyłach scen i zdecydowanie często powieje chłodem.

Co wyróżnia serial „Fortitude”? Mamy tu kryminalne wątki, morderstwa i dochodzenie do prawdy, jednak im dalej w las, tym na jaw wychodzi więcej tajemnic – dziwnych i nie z tej ziemi. Kilka krwawych scen może zapaść w pamięć tym bardziej wrażliwym. Zdjęcia kręcone na niesamowitej Islandii gwarantują zarazem lodowatą, jak i intrygującą atmosferę.

Miasto niedźwiedzia

Wśród zimowych propozycji nie mogło zabraknąć pozycji z mroźnej Północy. Skandynawskiego klimatu doświadczymy w serialu „Miasto niedźwiedzia”. W tle mamy nie tylko zaśnieżone miasteczko, ale także motyw zimowego sportu – lokalna drużyna hokejowa staje przed szansą wygranej w półfinale krajowego turnieju. Młodzież nie radzi sobie jednak z presją i dochodzi do aktów przemocy. Dramat młodej dziewczyny doprowadza do podziałów wśród mieszkańców, którzy mają odmienne poglądy na sprawę. Serial zdecydowanie warty obejrzenia.

Snowpiercer

I na koniec coś zupełnie innego. Jeśli szukasz zimowego motywu, a lubisz thrillery, mieszankę akcji oraz Sci-Fi, ten serial Netflixa może wpasować się w twój gust. Tytułowy Snowpiercer to pociąg mknący przez lodowate pustkowie. Nie jest to jednak zwykły pociąg. Na jego pokładzie w wagonach podzielonych na klasy (według bogactwa) podróżują ostatni ocaleni, którzy robią wszystko, by przetrwać. W czasie nieustającej podróży dochodzi do buntu pasażerów.

Oczywiście to tylko kilka wybranych propozycji. Inne seriale z zimą w tle to m.in. słynna „Gra o Tron” czy hit sprzed lat „Przystanek Alaska”. Jeśli czujesz serialowy niedosyt, koniecznie sprawdź inne filmy na zimowy wieczór. A Ty jakie znasz seriale w zimowym klimacie?