Przychodnia Bracka Knurów

Nie korzystam z usług lekarzy POZ ale jeżeli chodzi o organizację pracy przy badaniach okresowych jestem pod wrażeniem. Pracownicy umawiani na daną godzinę załatwiają badania praktycznie od ręki. Panie mile,kulturalne ale i dowcipne. Polecam

czwartek 8;00.zgłaszam się w rejestracji po krótkiej rozmowie odsyłają do pok. zabiegowego ,w zabiegowym pomiar ciśnienia ,temper . i kolejny wywiad na temat mojego samopoczucia z jednoznaczną informacją iż nie zostanę przyjęty bo nie ma temperatury a w razie czego mogę się udać do szpitala na dyżur .Wracam do rejestracji pytam o konkretnego lekarza tak przyjmuje od 14 ale nie ma już miejsc a w piątek nie przyjmuje, wracam do domu. Mijają 2 h gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia temperatura wzrasta 37;9 kolejne 2 h to już 39;2 w głowie dudni sapię jak parowóz zaraz chyba padnę tabletki zbijam temperaturę 38;5 jeszcze 2 h wracam do ośrodka prosto pod gabinet pani doktor, pytam czy mnie przyjmie tak pada odpowiedź . 30 min czekania i po zawodach , jest diagnoza jakieś zapalenie już nie pytałem o szczegóły . Pracuje tam kilku dobrych lekarzy ale niestety mamy chory system. Polecam dok.Mierzwa,Maślanka ,Kentnowski. Jarosław R. (Knurów)

Damy muszą przejść szkolenie z obsługi telefonu. Bida z nędzą, ale jest takie powiedzenie jaki Pan taki Kram.Pozdrawiam Kierowniczkę.

Nie mogę się dodzwonić od dwóch dni... Tragedia

Dzwonię od trzech dni ,albo zajęte albo nikt nie odbiera,śmieszne..oni mają pomagać chorym ?

Dzwonię dzisiaj od ponad godziny i nic. A co do grzecznośći to prawda ,lekarze są nieuprzeimi zapominają z czyich pieniędzy są płaceni.

za nic w świecie nie można się dodzwonić

to prawda, totalna masakra i weź tu człowieku zachoruj na coś to pójdziesz od razu do piachu